Bo, że dojdzie, to wielce prawdopodobne. Szczególnie jeśli widzi się, co się wyprawia. Ale po kolei. Postanowiłem przejechać się nad Sosinę, korzystając z często uczęszczanej przez mieszkańców naszego miasta trasy - przez kamieniołom. Przy okazji chciałem zobaczyć jak wygląda Geosfera, którą tak chętnie chwali się miasto. I ku mojemu zdziwieniu, przejazd tą trasą jest niemożliwy! Trasa pod starym wiaduktem została zamknięta. Z obu stron obłożono ją betonowym "murkiem", oklejono znakami zakazującymi wjazd, i wypisano groźnie brzmiące napisy: "Obiekt grozi zawaleniem", "Wstęp wzbroniony". Oczywiście nigdzie nie znalazłem informacji jak mogę ten teren objechać.
Urzędnicy tłumaczą, to wina...złomiarzy
Oczywiście ogrodzenie jest takie, że wszyscy kolarze i piesi je omijają i przechodzą pod wiaduktem. Bo co mają zrobić? Którędy mają przejechać czy przejść? Wspinać się po kamieniołomie do góry? Dlaczego nikt tego terenu nie oznaczył przy wjeździe do kamieniołomu? Dlaczego nikt publicznie nie informuje, że teren jest nieprzejezdny? Ludzie dojeżdżają/dochodzą do tego miejsca i co mają zrobić? Wracać się? Robić - co by nie pisać - bardzo duży objazd wokół kamieniołomu, żeby przejść/przejechać na drugą stronę?
A jeśli rzeczywiście miejsce jest tak niebezpieczne, to dlaczego nie zabezpieczono go tak, by nikt nie mógł tamtędy przejść?
Takie rozwiązanie powoduje, że mieszkańcy niejako - chcąc nie chcąc - zmuszeni są do narażania swojego życia.
Wniosek był dla mnie bardzo smutny: Szlaki rowerowe, na które tyle czasu czekaliśmy, jak się okazuje są zagrodzone i nieprzejezdne. W dodatku są dla rowerzystów zagrożeniem.
Zastanawia mnie tylko dlaczego nikt przy tworzeniu tych szlaków nie pokusił się o wytyczanie ich w ten sposób, by były bezpieczne. Dlaczego już wówczas nie rozwiązano problemu z tym wiaduktem, skoro już wtedy był w opłakanym stanie? Odłożono problem i teraz rozwiązano go w najgorszy z możliwych sposobów. Ciekawe, co teraz. Będziemy czekać aż wiadukt się zawali, może nikogo nie zabije, i problem sam się rozwiąże?
Szkoda, że jeden z najładniejszych szlaków rowerowych w Jaworznie został w ten sposób potraktowany. Niestety pokazuje on, jak traktuje się w tym mieście rowerzystów...
Bulwersuje Cię coś w Jaworznie? Daj znam znać, pisz śmiało na [email protected]
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?