Jasiek Mela pomoże osobom z protezami

Fundacja Jaśka Meli „Poza Horyzonty”, która od 8 lat wspiera osoby po wypadkach, organizuje pierwszy w Polsce obóz nauki chodu „WalkCamp” dla osób po amputacji kończyny dolnej.

- Chcemy, żeby nasi podopieczni chodzili jak najlepiej, wykorzystując 100 proc. możliwości swojej protezy. I tego będziemy uczyć w czasie WalkCamp - mówi Jasiek Mela.

WalkCamp to 4-dniowy wyjazdowy obóz dla 10 podopiecznych fundacji Jaśka Meli. Zajęcia prowadzone będą przez protetyków oraz fizjoterapeutę z wieloletnim doświadczeniem w pracy z osobami po amputacjach, który sam chodzi na protezie udowej. Każdy uczestnik WalkCampu wyjedzie z dostosowaną indywidualnie listą zaleceń, aby mógł doskonalić to, czego nauczył się w trakcie obozu i skutecznie pokonywać nieprawidłowe nawyki.

- Pacjenci, którzy rozpoczynają chodzenie z protezą, chodzą bardzo asekuracyjnie, co często prowadzi do trudności zdrowotnych, skrzywień kręgosłupa, nierównomiernego rozwoju mięśni. I tak przez wiele lat trwają w złych nawykach. Praca z fizjoterapeutą pokazuje, jak można chodzić lepiej i pewniej - tłumaczy Weronika Gurdek, dyrektor Fundacji i Koordynator ds. Pomocy.

Jednym z celów akcji WalkCamp jest przekonanie osób chodzących na protezie, że regularne fizjoterapeutyczne konsultacje są koniecznością. Fundacja szacuje, że 90 proc. pacjentów czeka na zabiegi rehabilitacyjne w ramach umowy z NFZ, jednak oczekiwanie może trwać nawet 18 miesięcy, a i tak najczęściej zabiegi są nieadekwatne do sytuacji i potrzeb pacjenta.

W czasie obozu WalkCamp zajęcia będą odbywać się nie tylko w sali ćwiczeń, ale także w terenie. Da to możliwość sprawdzenia i przećwiczenia swoich umiejętności w naturalnych warunkach, np. chodzenie po schodach, po krzywym chodniku, po bitej drodze.

Całościowy koszt organizacji WalkCampu wynosi 30 tys. zł. Koszt pobytu przekracza możliwości finansowe uczestników. Dlatego fundacja prowadzi zbiórkę na pokrycie kosztów obozu, w tym także kosztów pracy fizjoterapeutów i protetyków.

- Każdy, kto włączy się w pomoc osobom po amputacji, wspiera konkretnego człowieka w stawianiu często pierwszych od wypadku stabilnych kroków - mówi Anna Anioł, koordynator zbiórki. - Któregoś dnia możesz spotkać na spacerze w swoim mieście kogoś, komu pomogłeś. Bo dzięki twojemu wsparciu i udziałowi w obozie ten konkretny człowiek będzie miał odwagę wyjść z domu - dodaje.

Każdy może wesprzeć akcję. Szczegółowe informacje jak to zrobić można znaleźć na stronie: www.walkcamp.pl.

- Poza aspektem poprawy sprawności fizycznej uczestników, obóz jest również okazją do prawdziwej integracji osób z tymi samymi problemami. Zajęcia mogą zburzyć poczucie osamotnienia i wyizolowania. W swoim gronie osoby po amputacjach zauważają swoją normalność, zaczynają się obserwować i wzajemnie rozumieć. Wzmacniają się ich kompetencje i umiejętności oraz poczucie własnej wartości - dodaje Jasiek Mela.

Fundacja „Poza Horyzonty” powstała z inicjatywy Jaśka Meli, któremu w wyniku wypadku amputowano lewe podudzie i prawe przedramię. Jasiek doskonale rozumie potrzeby osób chodzących na protezie, a jednocześnie daje świadectwo, że można być pełnosprawnym niepełnosprawnym - jest podróżnikiem, zdobył oba bieguny Ziemi oraz szczyty Kilimandżaro i Elbrus, jest aktywny zawodowo, odważnie podejmuje nowe wyzwania. Prowadząc fundację, stał się ogromnym wsparciem dla tych, którzy przeszli amputację.

WIDEO: Siatkarskie Euro 2017 w Polsce. Biało-czerwoni zagrają w Gdańsku i Krakowie

Autor: Agencja Informacyjna Polska Press