Jarmark na Świętego Michała przypomina dawne zwyczaje na Małym Rynku [program]

Na Małym Rynku będzie można zobaczyć nieco zapomniane obrzędy związane z porami roku, występy zespołów folklorystycznych oraz wziąć udział w kilku oryginalnie brzmiących konkurencjach.

Jarmark na Św. Michała był największym jarmarkiem w średniowieczu. Współczesnemu jarmarkowi towarzyszą pokazy obrzędów pożegnania lata i powitania jesieni oraz koncerty i pokazy w wykonaniu autentycznych zespołów folklorystycznych. Impreza jest jednocześnie konkursem kulinarnym o srebrny Patyk Wojciecha Kossaka. Patyk nie jest przypadkowy - Kossak był wielkim smakoszem tej potrawy i podobno któregoś razu zjadł kiszę wraz z patykiem, na którym owa kisza była owinięta.

Odwiedzający Mały Rynek będą mogli wziąć udział w różnych konkursach i zabawach. Ten, kto najszybciej nawlecze sznur czerwonych krakowskich korali, w nagrodę będzie mógł je zabrać ze sobą do domu. Ponadto szykuje się kilka oryginalnych dyscyplin, w których ważną rolę będą pełniły ziemniaki i jajka.

Ciekawie zapowiada się wrzucanie ziemniaków do ducki oraz szukanie jajka w ducce. Dla nieobeznanych z krakowską gwarą - ducka to kosz. W przypadku rzucania ziemniaków, ducki ustawia się w różnej odległości i rzuca się do nich trzema ziemniakami - wygrywa ten, kto wrzuci wszystkie ziemniaki. Natomiast szukanie jajka polega na jak najszybszym odnalezieniu jajka w koszyku wypełnionym słomą. Dla utrudnienia do kosza wrzuca się także ziemniaki.

Nie mniej zabawny będzie slalom z miotłami. Na trasie slalomu ustawia się trzy stojaki, zawodnicy mają za zadanie jak najszybciej przetoczyć pomiędzy nimi główkę kapusty, używając tylko miotły. A jeśli chcecie sprawdzić swoją celność możecie wziąć udział w rzucaniu piłeczką do puszek.