MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

James Ketchell- człowiek, który przemierza świat rowerem, przyjedzie do Krakowa

red.
Kraków, a dokładnie Park Handlowy Zakopianka, już w tę niedzielę- 14 lipca przywita Jamesa Ketchella, sportowca - podróżnika, który samotnie przemierza świat rowerem. Jego podróż będzie trwała 6 miesięcy. Jeśli zakończy się sukcesem, James będzie pierwszym w historii człowiekiem, który wspiął się na Mount Everest, pokonał kajakiem Atlantyk i rowerem okrążył Ziemię.

James przekroczy granice miasta w niedzielę, 14 lipca ok. godziny 17.00. Tutaj, na granicy miasta przywitają go mieszkańcy Krakowa, pasjonaci jazdy rowerem i poprowadzą do Parku Handlowego Zakopianka, gdzie już będzie trwał piknik rowerowy. Do Zakopianki przybędzie ok. 18.00, gdzie powitają go: przedstawiciele Centrum, Urzędu Miasta Kraków i wszyscy zgromadzeni uczestnicy.

Celem pikniku jest nie tylko powitanie Jamesa w Polsce, ale też promowanie wspaniałego sportu, jakim jest kolarstwo, zachęcanie do spędzania czasu wolnego aktywnie, na powietrzu. Do udziału w pikniku zaproszone zostaną też dzieci z krakowskich domów dziecka. Na ręce ich przedstawicieli, James Ketchell, w imieniu Parku Handlowego Zakopianka, przekaże rowery.

Piknik rozpocznie się ok. godz. 15.30 i będzie trwał do 20.00. Oprócz niezwykłego gościa, który odwiedzi w tym dniu PH Zakopianka, dla wszystkich gości pikniku, organizatorzy przygotowali mnóstwo atrakcji.

Będzie dużo zabaw sportowych - pokazy akrobacji rowerowych trialowca Michała Nowaka, narty wieloosobowe, gąsieniczki, hawajska poprzeczka limbo, skakanki i hula hop, bańkowa kula. Dzieci z pewnością zachwyci wielki 20-metrowy dmuchany plac zabaw.
„Zapraszamy mieszkańców Krakowa do spędzenia niedzieli z nami. Będzie to nie tylko świetna okazja, aby miło i aktywnie spędzić czas, ale tez poznać niezwykłego człowieka, którego historia życia może stać się inspiracją da wielu z nas” – mówi Dorota Szafrańska-Czubaj, Dyrektor Parku Handlowego Zakopianka.

James Ketchell i jego wyzwanie.
Niezwykła podróż Jamesa Ketchella rozpoczęła się w niedzielę, 30 czerwca, o godzinie 12.00 czasu londyńskiego w Królewskim Obserwatorium Astronomicznym w Parku Greenwich w Londynie. Powodzenia na trasie wyprawy życzyli mu przyjaciele i rodzina, a do portu w Dover odprowadziło go 50 zaprzyjaźnionych cyklistów. Podróżnik przemierzy 20 krajów i ponad 29 000 km zanim ponownie pojawi się w Londyniew ostatnim tygodniu grudnia br. Po pokonaniu Francji, Belgii, Holandii i Niemiec Polska będzie 5-tym krajem na mapie jego podróży.
„Ta podróż jest największym wyzwaniem jakiego się kiedykolwiek podjąłem. Nie martwi mnie sam fakt jazdy na rowerze, ponieważ to, co będzie prawdziwym sprawdzianem to przeciwności, które napotkam po drodze i z którymi będą sobie musiał radzić. Ale bez nich przygoda nie byłaby przygodą. Nie mogę się doczekać polskiej części mojej podróży. Jestem pewien, że w Polsce przeżyję wiele miłych chwil” – mówi James Ketchell.

To nie pierwsze tego typu przedsięwzięcie Jamesa. Wcześniej, w 2010 roku wspiął się na Mount Everest, a rok później przepłynął kajakiem Atlantyk, pokonując 4 800 km. Obecnie planuje pokonać glob na rowerze, przemierzając prawie 30 000 km. Jeśli uda mu się pokonać to wyzwanie, będzie pierwszym człowiekiem na ziemi, który osiągnął trzy powyższe cele.

Jak można śledzić wyprawę Jamesa.
W trakcie wyprawy James będzie systematycznie uzupełniał swojego bloga (www.jamesketchell.net)
i opisywał swoje doświadczenia na Twitterze (www.twitter.com/CaptainKetch). Będzie to jednocześnie najdłuższa jak dotąd podróż w pełni relacjonowana za pomocą tego portalu społecznościowego. James Ketchell wyrusza w świat samotnie a wszystkie niezbędne mu sprzęty jak namiot, śpiwór, karimata, kamera, telefon i ubrania na zmianę zmieszczą się do niewielkiej podsiodełkowej torby.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Tanie linie trują! Ryanair i Wizz Air na czele

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto