Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jak zmienić uchwałę ws. strefy płatnego parkowania? [materiał dziennikarza obywat.]

laku82
laku82
Już niedługo Rada Miasta Krakowa zmieni uchwałę ws. strefy ...
Już niedługo Rada Miasta Krakowa zmieni uchwałę ws. strefy ... Łukasz Żołądź
Już niedługo Rada Miasta Krakowa zmieni uchwałę ws. strefy płatnego parkowania – zmienią się najprawdopodobniej zasady przyznawania ulgowych abonamentów postojowych. Zmiany są potrzebne, by wszystko było zgodne z prawem, ale trzeba zrobić wszystko, by nowe zapisy pozostawiły strefę działającą i odporną na oszustwa.

**Rowerem do pracy w urzędzie [felieton Dziennikarza Obywatelskiego]


Jak podaje Wyborcza: "W nowej rozszerzonej strefie (o Kazimierz i część Grzegórzek) jest 13 tys. legalnych miejsc parkingowych na ulicach. Mniej więcej trzy razy tyle samochodów jest zarejestrowanych pod adresami leżącymi w strefie. Już dziś miejsc do parkowania jest więc mniej niż potrzebujących".

Nie trzeba być biegłym z matematyki, by zrozumieć, że jak rozdamy ulgowe abonamenty wszystkim tym, którzy wyciągną po to ręce, to miejsca po prostu fizycznie zabraknie. Nie oszukamy ani matematyki, ani fizyki. Podniosą się za to głosy, że strefa płatnego parkowania "nie działa, nie sprawdziła się, więc po co ją wprowadzono?". Rozszczelnianie strefy to policzek dla wszystkich osób bez statusu mieszkańca danego obszaru, którzy chcą uczciwie zapłacić i zaparkować w strefie. W końcu mimo poniesionej opłaty ci ludzie najprawdopodobniej nie znajdą przez to wolnego miejsca parkingowego, a więc nie zrealizują usługi, za którą chcą zapłacić. Skoro strefa nie będzie przynosiła zysków, bo w rozszczelnionej strefie brak będzie klientów, to kto pokryje koszty jej obsługi (m.in. parkomatów)?

Polak kocha kombinować

Jak podaje ZIKiT: "Rozwiązanie takie zaproponowaliśmy, by ukrócić patologię – o jej skali niech świadczy fakt, że po zapowiedzi wprowadzenia strefy na Kazimierzu 90 proc. wniosków w sprawie meldunków czasowych w mieście dotyczyło Kazimierza".

Czy tak trudno zgadnąć, że jeśli rozdamy ulgowy abonament każdemu z 5 studentów zameldowanych czasowo w jednym mieszkaniu, to inny mieszkaniec, który wróci się z pracy nie znajdzie pod kamienicą wolnego miejsca parkingowego? Szybko się też okaże, że Kazimierz to dzielnica posiadająca najwyższy w Krakowie wskaźnik osób zameldowanych na kilometr kwadratowy. Wszyscy pamiętamy rekordzistów, którzy meldowali za drobną opłatą nawet po 30 osób – wszystko dla ulgowego abonamentu.

Prezydent proponuje

Z próbą wyjścia z impasu wyszedł prezydent miasta, który zaproponował swoją poprawkę. Zmiany zaproponowane przez prezydenta wydają się sensowne, a najważniejsze z nich to:
- osobom (rodzinom) żyjącym pod jednym dachem, ale nie prowadzącym wspólnego gospodarstwa domowego, przysługiwał będzie tańszy abonament na pierwsze auto.
- wykreślono abonament postojowy typu "M" dla mikroprzedsiębiorcy.

Kontrowersje dotyczące tego, że ZIKiT nie wydaje abonamentów na dowody rejestracyjne, w które wpisano kilka osób np. ojca i syna, nie są problemem samej uchwały, która jest dobrze napisana, a jej interpretacji, z której wynika, że jak ktoś jest współwłaścicielem to nie jest właścicielem. Nie trzeba tutaj zmieniać ustawy, a ustalić spójny system jej interpretacji.

A radni psują strefę

W Gazecie Krakowskiej przeczytamy: "Radni chcą przywrócić tańsze abonamenty dla osób zameldowanych tymczasowo. Nie będzie jednak tak, że każdy mieszkający pod danym adresem zapłaci tylko 10 zł miesięcznie. – Myślimy wprowadzić ograniczenie dwóch lub trzech aut na jeden adres – mówi radny Paweł Ścigalski. Radni chcą też utrzymać abonament dla przedsiębiorców. Wszystkich".

Te proponowane rozwiązania całkowicie wypaczą idee stref płatnego parkowania, bo nie będzie spełniony ustawowy cel jej wprowadzenia, a więc zapewnienie dużej rotacji i rozwiązanie problemów parkingowych na danym obszarze.

Czy w tym pędzie rozdawnictwa ktoś zauważył, że rozdajemy ulgowe abonamenty parkingowe na miejsca, których fizycznie nie ma? Rozdamy ulgowe abonamenty dla 2-3 osób zameldowanych tymczasowo, ale czy ktoś pomyślał wg jakiego algorytmu będziemy rozdawać te abonamenty jeśli w mieszkaniu mieszka np. 6 studentów i każdy ma samochód? Losowaniem? Czy ktoś zwrócił uwagę, że w ten sposób bardziej priorytetowo potraktowani są mieszkańcy zameldowani tymczasowo, a nie na stałe? A co z sytuacjami, gdy zameldowana na stałe osoba domelduje tymczasowo 3 kolejne osoby, by zapewnić im ulgowe abonamenty – wszyscy dostaną ulgę?

Radny Grzegorz Stawowy boi się rozwodów dla ulg parkingowych, ale sam firmuje rozwiązanie, które nakłoni do zamiany zameldowania stałego na tymczasowe. Jak pisałem w swoim poprzednim tekście: Naprawiajmy, ale nie przez psucie! Jeśli za pół roku okaże się, że na Grzegórzkach i Kazimierzu znowu nie ma gdzie zaparkować, to winnych trzeba będzie szukać wśród autorów obecnych poprawek do uchwały RMK.

Przeciwko rozdawnictwu

Protestują nie tylko mieszkańcy zainteresowani zwiększeniem ilości ulgowych abonamentów, ale też ci, którzy nie chcą rozszczelniania strefy – powstała nawet grupa na facebooku sprzeciwiająca się proponowanemu rozdawnictwu. Kogo posłuchają Radni?

Zobacz też:

Krakowski transport i bezpieczeństwo ruchu drogowego oczami Francuza [wywiad dziennikarza obywatelskiego]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto