Zobacz też: Ulica Lema: Droga donikąd prowadzić w "pole" będzie jeszcze do 2013 roku
Prace nad budową prawie 900-metrowego odcinka drogi rozpoczęły się w połowie 2009 roku. Pierwszy odcinek nowej ulicy otwarto pod koniec października 2010. - Na początku będzie to droga dojazdowa do nowych osiedli mieszkaniowych i mającej się niebawem rozpocząć budowy hali widowiskowo-sportowej koło Parku Lotników - mówił wówczas Tadeusz Trzmiel, zastępca prezydenta Krakowa.
Lem lepiej by tego nie wymyślił...
Dziś Ulica Lema nazywana jest "droga donikąd", bowiem została otwarta jeszcze przed ukończeniem i jej fragment czteropasmowej drogi kończy się przy działkach. "Lem by tego lepiej nie wymyślił" - żartują na ten temat krakowianie.
- Postanowiłem odwiedzić zapomnianą i dawno otwartą, nową ulicę Lema, aby sprawdzić co w jej otoczeniu się dzieje. A dzieje się wiele. Zwłaszcza w kwestii budowy hali widowiskowo-sportowej. Prace idą pełną parą. Może dzięki temu rychło doczekamy się otwarcia ulicy.
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO | Inwestycje | Recenzje | Rowery |
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?