DWORY SA UNIA Oświęcim - LIPTOVSKI Mikulasz 4:2 (1:0, 2:0, 1:2). Bramki: 1:0 Fink (Filipi) 11, 2:0 Klisiak (Gonera, Parzyszek) 29, 3:0 Stebnicki (Zamojski) 37, 4:0 L. Laszkiewicz (D. Laszkiewicz, Kłys) 55, 4:1 Fatyka (karny) 59, 4:2 Sebo (Kelner) 60. Sędziował J. Chadziński z Krakowa. Kary: 10 i 12. Widzów 1000.
DWORY UNIA: Jaworski - Dulęba, Gonera, Jóźwik, Parzyszek, Klisiak - Zamojski, Kłys, L. Laszkiewicz, Stebnicki, D. Laszkiewicz - Javin, Cinalski, Filipi, Rzimsky, Fink - Kozak, Gabryś, Wołkowicz, Jakubik, Jaros.
Po porażkach z Trzyńcem (3:5, 1:6) oświęcimianie odnieśli pierwsze zwycięstwo w trzecim test-meczu. Rywalem podopiecznych Karela Suchanka była dziewiąta drużyna słowackiej ekstraligi. W ich szeregach wystąpił Roman Kelner, którego zagrania były nagradzane szczególnymi owacjami. W 11 min. dokładne podanie zza bramki od Filipiego otrzymał Fink i silnym strzałem pod poprzeczkę wyprowadził mistrzów Polski na prowadzenie. Chwilę później w spojenie trafił Jaros. Druga tercja była najlepsza w wykonaniu Dworów Unii. Dwie bramki były efektem klasycznych hokejowych zamków podczas gry w przewadze. Mogła podobać się współpraca braci Laszkiewiczów w trzecim ataku dowodzonym przez Stebnickiego. Właśnie Leszek po dograniu swojego starszego brata zdobył czwartego gola. Biało-niebiescy zapomnieli, że mecz trwa 60 minut i Słowacy zdołali zmniejszyć rozmiary porażki. W 59 min. karnego wykorzystał Fatyka, a na 11 sek. przed końcem asystę przy bramce zapisał Kelner.
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
