Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jacek Zieliński, trener Cracovii: Były ostrzejsze i motywujące rozmowy z zawodnikami

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
Cracovia zremisowała ostatnio z Lechem 3:3
Cracovia zremisowała ostatnio z Lechem 3:3 Anna Kaczmarz
W niedzielę o godz. 17.30 Cracovia podejmuje Lecha Poznań w ramach 14. kolejki ekstraklasy. „Pasy” w starciu z mistrzem kraju na pewno nie będą faworytem. W dodatku mają problemy kadrowe.

Pięciu nie zagra

- Czekamy na wyniki badań niektórych zawodników, sytuacja wygląda średnio – oznajmia szkoleniowiec „Pasów” Jacek Zieliński. - Na pewno nie do gry są Hebo Rasmsussen, Rodin i Jugas, pauzuje za kartki Siplak, a jeszcze nie nie wiemy, co będzie z Myszorem.

Według słów szkoleniowca dwóch zawodników Cracovii może już nie zagrać w tym roku.
- Rasmsusen do końca rundy, ma zapalenie ścięgna Achillesa – konkretyzuje szkoleniowiec. - Jugasa też możemy nie mieć w tym roku, w meczu z Resovią nabawił się kontuzji stawu kolanowego. Rodin ma mocno podkręcony staw skokowy i to kwestia kilkunastu dni, zanim dojdzie do nas, z kolei Myszor ma lekko podkręcony staw kolanowy, borykał się z tym, a gra na trudnych boiskach mu nie pomagała.

Zieliński musi więc „sztukować” kadrę, a w niedzielę ważny mecz w Łagowie gra też rezerwa „Pasów”. Kogo z niej weźmie do I zespołu?
- Skompletujemy meczową „18”, może „20” - zapewnia Zieliński. - Zdajemy sobie sprawę, że „dwójka” też gra ważny mecz.
„Pasy” są w kryzysie, świadczą o tym przegrany mecz z Lechią 0:1, ledwo zremisowany w Legnicy z Miedzią 1:1 i porażka w Pucharze Polski z Resovią 3:4.

- Nie ma co przed tym uciekać, tylko trzeba szybko wyjść z tego dołka – mówi szkoleniowiec. - Mecz z Resovią tylko pogłębił te negatywne odczucia po meczu z Miedzią. Kiedyś remisując na wyjeździe byłby człowiek zadowolony, ale wymagania wobec Cracovii poszły w górę. Jesteśmy krytykowani. Po trzech pierwszych meczach w sezonie (trzy zwycięstwa Cracovii – przyp.) tonowałem szaleńcze nastroje. Nie znaczy to, że byłem pesymistą tylko realistą i takim pozostaję.

Szans na wyjście z dołka jest przed Cracovią kilka, w tym roku zagrają jeszcze cztery mecze – po spotkaniu z Lechem czeka ją wyjazd do Lubina, potem u siebie z Jagiellonią i kończący rok wyjazd do Płocka.
- Wyjazd do Lubina będzie gorący, potem jeszcze czekają nas kolejne dwa mecze – mówi Zieliński. - Zdajemy sobie sprawę, w jakiej jesteśmy sytuacji, były długie rozmowy z zawodnikami także ostrzejsze i motywujące. Każdy musi dać z siebie maksa, bo ostatnio zawiedliśmy kibiców, którzy pojechali za nami, mokli. Postaramy się zrehabilitować.

Cracovia musi poprawić grę w obronie

By tak się stało, Cracovia musi poprawić znacznie grę w obronie. Strata czterech bramek w meczu z I-ligowcem po prostu nie przystoi.
- Popełniliśmy dużo błędów przy stałych fragmentach gry – mówi Zieliński. - Mimo, że nastawialiśmy się na nie. Mieliśmy zdiagnozowaną sytuację. Ale jedna rzecz to diagnoza, a druga to realizacja. Daliśmy się zaskoczyć w sytuacjach, w których nam się to wcześniej nie zdarzało. Czasu już jednak nie cofniemy.

Wydawało się że do tego meczu przystąpi podbudowana awansem do kolejnej rundy PP Cracovia i zmierzy się z niepokonanym od 9 meczów Lechem. Tymczasem poznaniacy też odpadli z rozgrywek o PP. To lepiej czy gorzej dla „Pasów”?
- Przyjedzie do nas zespół zmotywowany, ale mam nadzieję, że my będziemy jeszcze mocniej zdeterminowani – ma nadzieję Zieliński. - Nie patrzymy na Lecha przez pryzmat meczu PP ze Śląskiem, jego forma zwyżkowała, był powtarzalny. Na pewno będzie zmiana w bramce, bo Rudko ostatnio nie pomógł zespołowi. Trafiamy na zdeterminowanego rywala, który będzie walczył o trzy punkty, ale my tak samo, a może bardziej będziemy zdeterminowani.

Sąsiedzi z tabeli

Cracovia i Lech to w tej chwili sąsiedzi z ligowej tabeli (poznaniacy zajmują 7. miejsce, „Pasy” są 8.). Mówienie jednak o tym, że spotkają się zespoły o zbliżonych potencjałach byłoby nadużyciem.
-Nigdy nie mówiłem, że gramy o mistrzostwo – mówi Zieliński. - Możemy gonić rywali, co pokazywaliśmy wielokrotnie, ale biorąc pod uwagę budżet to na tę chwilę Lech nie jest klubem podobnym do nas. Jestem realistą, tonuję mocarstwowe zapędy. Nam jest trudno rywalizować z Rakowem, Legią na długim dystansie i grać jak równy z równym. Pracujemy nad tym, by Cracovia dołączyła do tej grupy zespołów. Póki co proces trwa i nie jest zakończony.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Jacek Zieliński, trener Cracovii: Były ostrzejsze i motywujące rozmowy z zawodnikami - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto