Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

IX Cracovia Maraton: "Biegnę dla Kuby"

Redakcja
IX Cracovia Maraton będzie wyjątkowy. Dla Rafała, pani Małgorzaty i przede wszystkim dla Kuby. - Kuba nie może biec, więc ja biegnę za niego...

Kuba sam nie może biec, gdyż od urodzenia cierpi na dziecięce porażenie mózgowe. Pobiegnie za niego jego kuzyn - Rafał, który na co dzień mieszka oraz studiuje w Gdańsku. Dlaczego zdecydował się biec "Dla Kuby"? - Kuba jest moim kuzynem i chcę biec dla niego. Jeżeli dzięki tej akcji chociaż trochę mu pomogę, to uznam, że było warto. Znam sytuację i wiem, że nie jest łatwo Kubie ani jego mamie. Chciałbym pokazać, że każdy może pomóc, że wszyscy zdrowi ludzie mają duże szczęście i ciesząc się z niego, powinni pomagać tym, którzy tak jak Kuba, nie mogą biegać - przyznaje Rafał.

Imprezy sportowe nie są Rafałowi obce. - Trzeci raz będę brał udział w maratonie. Tym razem spróbuję pobić swój dotychczasowy rekord i przebiec go w czasie 3,5 godziny. Nigdy jeszcze nie miałem takiej motywacji, jak teraz.

Kuba, dla którego pobiegnie Rafał, ma 13 lat. Nie może sam siedzieć, wymaga stałej opieki oraz codziennej rehabilitacji. Pani Małgorzata po śmierci męża sama opiekuje się trójką dzieci. Nie narzeka, nie skarży się, a miłość dodaje jej sił do codziennej walki o dobro swoich dzieci. - Wszystkie trudy i przeciwności losu wynagradza mi uśmiech moich dzieci - wyznaje.

Czasami jednak człowiek nie ma wpływu na to, co przynosi kolejny dzień. -  Łatwiej jest codziennie walczyć, gdy Kuba nie choruje na "dodatkowe choroby". Bardzo dziękuję mojej mamie, która wspiera mnie każdego dnia i mi pomaga. Dziękuję również rodzinie z Gdańska. W ciężkich sytuacjach zrobili dla nas dużo dobrego - dodaje mama Kuby.

Rafał to młody człowiek, dla którego bieg ma wiele znaczeń. Przede wszystkim, jest to spieszenie innym z pomocą. Student Politechniki Gdańskiej zdaje sobie sprawę, iż nie zbawi całego świata, ale zmieniając choćby najmniejszą jego część, może sprawić, że staje się on lepszy. Rafał ma zamiar częściej pomagać potrzebującym, a w perspektywie myśli o założeniu fundacji. - To dopiero początek mojej działalności charytatywnej. W lutym brałem udział w 24-godzinnej sztafecie  biegowej, z której zebrane środki wspomogły Pomorskie Hospicjum dla dzieci.

Co pragnie osiągnąć Rafał poprzez bieg "dla Kuby"? - Chciałabym aby ludzie ofiarowali odrobinę serca i wspomogli moją akcję, dedykowaną kuzynowi. Form pomocy jest tak wiele. Można pomóc w remoncie, zrobić zakupy, wpłacić fundusze na konto - wylicza.

- Potrzeb jest mnóstwo - wzdycha pani Małgorzata. - Na pewno środki codziennego użytku: pieluchy, środki czystości oraz artykuły szkolne. Bardzo pomógłby podnośnik dla Kuby...

- Z całego serca Państwa proszę, nie bądźcie obojętni, pamiętajcie o tym, że gdzieś obok nas żyje ktoś, komu nasza pomoc jest niezbędna do normalnego życia - apeluje Rafał.

W jaki sposób można pomóc rodzinie Kuby, dowiecie się na stronie kuba.proste.pl


Informator MM:Teatry | Policja | Noclegi | Kościoły | Lotto | Baseny | Hot spoty | Mapa
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

"Szpila" i "Tiger" znowu spełniają marzenia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto