Ile student może zarobić na udzielaniu korepetycji?

Jak krakowscy studenci ściągają na egzaminach, czyli tradycyjne karteczki i mikroskopijne słuchawki

Dziś większość studentów podejmuje dorywcze prace, aby dorobić do stypendium. Pracują na czarno jako opieka do dzieci, kelnerzy, barmani czy korepetytorzy. Udzielając lekcji nie tylko podstawowych przedmiotów szkolnych, ale również wizażu, technik decoupage czy nawet tańca można nieźle zarobić.

Ile to wszystko kosztuje?

Śledząc oferty młodych korepetytorów, pozostawione choćby na portalu Gumtree.pl widać, że najdroższe i najpopularniejsze są lekcje języków obcych oraz matematyki. Ceny sięgają nawet 50 złotych za 45 minut. Studenci poligloci mogą dodatkowo zarabiać na tłumaczeniach, decydują się na nich firmy, dla których żacy są o wiele tańsi niż profesjonalni tłumacze. Za stronę maszynopisu student może dostać ponad 50 zł.

W zależności od przedmiotu ceny wahają się od 25 zł do 50 zł za lekcję (60 minut), im wyższe wykształcenie korepetytora, tym wyższa cena. Oferty doktorantów to ceny nawet powyżej 80 złotych. Studenci zazwyczaj mają około czterech uczniów w tygodniu.

Korepetycje – praca "na czarno"

- Za 60 minut lekcji języka polskiego biorę od licealistów 30 złotych – mówi Magda, studentka IV roku filologii polskiej na UP. Magda ma trzech stałych uczniów w tygodniu, czasami raz czy dwa razy w miesiącu, przychodzą do niej zaprzyjaźnieni gimnazjaliści z prośbą o pomoc w napisaniu wypracowania. Dochód miesięczny korepetytorki waha się w granicach od 360 do 450 złotych.

Weronika studiuje architekturę krajobrazu na Politechnice Krakowskiej. – Od trzech lat udzielam już korepetycji z chemii. Miałam wielu uczniów, w tym również studentów. Godzinę douczania wyceniłam na 25 złotych, opłacało się, bo miałam mnóstwo chętnych – przyznaje dziewczyna.

Obie korepetytorki nie chcą podawać swoich nazwisk. Nie odprowadzają podatków od zarobionych na korepetycjach pieniędzy. Legalizacja działalności sprawiłaby, że przestała by się ona im po prostu opłacać.

Korepetycje to ciągle dziedzina w dużej mierze poza zasięgiem fiskusa. Indywidualny nauczyciel nie zdecyduje się na rejestrację działalności gospodarczej, ze względu na niskie wpływy z lekcji. Coraz bardziej popularne stają się jednak centra korepetycji, zlokalizowane głównie w większych miastach, w tym w Krakowie. Tam za każdą lekcję uczeń otrzyma rachunek. Nauka jest tańsza, ale odbywa się w grupach kilkuosobowych, a to już nie spełnia indywidualnych potrzeb ucznia.

Zobacz też:

• Rozpoczęła się II edycja konkursu Stypendium z Wyboru. Krakowianie wśród laureatów I edycji!

• Coraz mniej studentów, coraz więcej wolnych miejsc na uczelniach

Kliknij w zdjęcie i zobacz fotogalerię z krakowskich wydarzeń
Stwórz z nami galerię MPK! [zdjęcia]	Lampiony rozświetliły Kraków [zdjęcia]	Szarikon, czyli hotel dla psów [zdjęcia]	Browar Lubicz reaktywacja [zdjęcia]
Dodaj artykuł	Dodaj zdjęcia	Dodaj imprezę	Bloguj z MM