Wśród kobiet do rywalizacji przystąpiło 36 zawodniczek. Przejechanie trasy na czysto graniczyło z cudem. Była bowiem bardzo trudna. Nawet utytułowane zawodniczki zbierały więc punkty karne. Bardzo wszechstronna Klaudia Zwolińska ze Startu Nowy Sącz (dzień wcześniej startowała w konkurencji K-1), uzyskała ósmy wynik pierwszego przejazdu (tylko 2 punkty czyli 2 sekundy karne) i znalazła się od razu w półfinale (kwalifikowało się 20 najlepszych).
Polka straciła 4 s do Niemki Eleny Lilik, która była najlepsza – 102,06. Pozostałe nasze reprezentantki musiały walczyć w drugim przejeździe o przepustkę. W nim płynęły Katarzyna Liber (Start) oraz Aleksandra Stach (Krakowski Klub Kajakowy). Ta druga zakwalifikowała się z 9. wynikiem, a Liber niestety była najsłabsza i odpadła już z rywalizacji.
Wśród mężczyzn do zmagań przystąpiło 44 zawodników. Kacper Sztuba (AZS AWF Kraków) miał 7. czas I przejazdu, co dało finał, Michał Wiercioch (AZS AWF Kraków) był 19. (też uzyskał kwalifikację), a Grzegorz Hedwig (Start) 21 (zabrakło mu jednej wyższej lokaty). Musiał więc walczyć dalej. Po drugim przejeździe najlepsza dziesiątka kwalifikowała się do półfinału - Hedwig był 8 i też uzyskał awans.
Najlepszy w kwalifikacjach był Niemiec Franz Anton z czasem 90,93 (czysty przejazd). Sztuba uzyskał 92,06.
Clou programu w piątek będą przejazdy drużynowe. Rywalizuje 11 reprezentacji męskich i 9 kobiecych.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
