MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Idealne warunki do treningu

Bartosz KARCZ z Hawru
Po pobycie w Abbeville, wiślacy przenieśli się w niedzielę nad sam kanał La Manche, do Hawru. Krakowianie mieszkają ok. 1500 metrów do brzegu, w hotelu Ibis. Na treningi dojeżdżają do ośrodków Havre Athletic Club.

Po pobycie w Abbeville, wiślacy przenieśli się w niedzielę nad sam kanał La Manche, do Hawru. Krakowianie mieszkają ok. 1500 metrów do brzegu, w hotelu Ibis. Na treningi dojeżdżają do ośrodków Havre Athletic Club. Od bazy jaką dysponuje beniaminek ekstraklasy francuskiej może rozboleć głowa przybysza z Polski, gdzie w tym w względzie tak powszechna jest prowizorka.

Pierwszy zespół Le Havre ma swój ośrodek z kilkoma doskonale utrzymanymi płytami, w tym oczywiście jedną o sztucznej nawierzchni. Pozostałe klubowe zespoły trenują w innym ośrodku o równie doskonale utrzymanych boiskach. Tylko pozazdrościć i pomarzyć, że kiedyś i u nas doczekamy się podobnych warunków do pracy dla piłkarzy w różnym wieku.

Wisła trenuje obecnie raz dziennie. Nie są to forsowne zajęcia, w których dominują ćwiczenia z piłkami. Kilku zawodników ma lekkie urazy, w tym najpoważniejszy Jacek Paszulewicz, który ciągle odczuwa skutki brutalnego faulu Jacka Bąka w meczu z Lens, ale powoli dochodzi do siebie i wczoraj trenował już nawet na siłowni wspólnie z Łukaszem Nawotczyńskim, który lekko skręcił staw skokowy. W pełni zdrów jest już natomiast Mirosław Szymkowiak, który aż pali się do gry.

Wczoraj do zespołu dołączyli Angelo Hugues (dostał od trenera Kasperczaka dzień wolnego) i litewski napastnik Valdas Trakys. Obaj wystąpią w dzisiejszym sparingu z Le Havre. O bramkarzu Angelo Huguesie pisałem już obszernie we wcześniejszych korespondencjach. Dzisiaj kilka słów o Litwinie, który jeżeli się sprawdzi, będzie miał za zadanie zwiększyć konkurencję w przedniej formacji zespołu ,Białej Gwiazdy". Urodził się 20 marca 1979 roku. Jest wychowankiem Kowna. Później razem z braćmi Kubikami występował w Harelbeke, a przez ostatnie dwa lata w Torpedo Moskwa. - W Torpedo skończył mi się kontrakt - mówi Valdas Trakys. - Mój menedżer, Antonio Stina szukał mi klubu i akurat nadeszła propozycja z Wisły. Przyjechałem tutaj na testy i zobaczymy co z tego wyjdzie. Mam za sobą 10 występów w pierwszej reprezentacji Litwy, jak również w kadrze U-21.

Trener Henryk Kasperczak nagły przyjazd Litwina wytłumaczył w następujący sposób: - Nie wiadomo jeszcze jak poważna jest kontuzja Tomka Frankowskiego i jak długo nie będzie mógł grać. Dlatego musimy zabezpieczyć się na wszystkie okoliczności.

Wczoraj Trakys nie pokazał na treningu nic specjalnego, ale był po podróży. Zobaczymy jak zaprezentuje się podczas dzisiejszego sparingu z Le Havre. Początek spotkania zaplanowano na godz. 18.30, a mecz ten zostanie rozegrany w Cany.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto