Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

I liga koszykarzy. AZS AGH Kraków przegrywał wysoko, odrobił straty, a jednak przegrał

Bartosz Karcz
Bartosz Karcz
To był kolejny mecz w hali przy ul. Piastowskiej, w którym nie brakowało emocji. AZS AGH Kraków w pewnym momencie tracił do zespołu Weegree AZS Politechnika Opolska nawet dwadzieścia punktów, ale dzięki ambitnej postawie podopieczni trenera Wojciecha Bychawskiego odrobili straty, by jednak ostatecznie i tak przegrać całe spotkanie.

Do połowy pierwszej kwarty była ona bardzo wyrównana. W drugiej jej części nieco skuteczniejsi byli goście, co pozwoliło im wypracować sobie na koniec tej kwarty jedenaście punktów przewagi. Ostatnie dwa punkty w tej części zdobył niesamowitym rzutem z... pozycji leżącej Marcin Kowalczyk.

W drugą kwartę też lepiej weszli goście. Efekt był taki, że w jej połowie prowadzili już dwudziestoma punktami (37:17). Dopiero wzięcie czasu sprawiło, że krakowianie zaczęli w tym fragmencie grać lepiej i przede wszystkim skuteczniej. Goście stanęli i wystarczyło nieco więcej koncentracji przy rzutach, by na niecałą minutę przed przerwą przewaga przyjezdnych stopniała z dwudziestu do raptem pięciu punktów (34:39). Ostatecznie goście zdobyli jeszcze w tej kwarcie dwa punkty i to oni prowadzili siedmioma „oczkami”, gdy drużyny schodziły na przerwę.

Początek trzeciej kwarty to znów lepsza postawa opolan, co szybko zaowocowało znowu ich prowadzeniem różnicą kilkunastu punktów. Znów jednak w miarę upływu czasu to gospodarze zaczęli grać lepiej. Na minutę przed końcem tej części Paweł Zmarlak trafił za trzy punkty i AZS AGH wreszcie odrobił całość strat - było w tym momencie 52:52. A po chwili dwa punkty dorzucił jeszcze Damian Dyrda i krakowianie przed decydującą kwartą prowadzili 54:52.

Ostatnia część meczu była bardzo zacięta. Toczyła się „na styku”. W połowie tej kwarty goście odzyskali prowadzenie po celnym rzucie Marcina Kowalczyka. I to był moment zwrotny, bo opolanie złapali już swój rytm, „odjechali” na dziesięć punktów i nie dali już sobie odebrać wygranej, choć AZS AGH ambitnie jeszcze gonił w samej końcówce meczu.

AZS AGH Kraków - Weegree AZS Politechnika Opolska 63:72 (13:24, 21:17, 20:11, 9:20)
AZS AGH: Sobiech 16, Leszczyński 15, Zmarlak 12, Wydra 9, Szmit 0 oraz Lis 4, Rojek 4, Dyrda 3, Abdelaal 0.
Weegree AZS PO: Kaczmarzyk 13, Kobel 11, Mielczarek 7, Jodłowski 6, Kroczak 0 oraz Skiba 14, Kowalczyk 12, Białachowski 5, Kapuściński 4, Ratajczak 0.
Sędziowali: Jakub Adameczek, Sylwester Adamski oraz Robert Rydz.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto