Nie jest ważne, że obecnie Hutnik to trzecioligowa drużyna, a liczący sobie 152 lata Sheffield FC gra obecnie w ósmej lidze - Northern Premier League Division One South. Angielski zespół to żyjąca legenda, z którą szansę zmierzenia się dostała krakowska drużyna.
To niecodzienne spotkanie zorganizowane z okazji obchodów 60-lecia Nowej Huty było punktem kulminacyjnym całodziennego pikniku, podczas którego rozgrywane były m.in. turniej darta, czy mecz piłkarski z oldbojami Hutnika.
Choć pogoda nie rozpieszczała zgromadzonych, jak przyznał przed główną atrakcją obchodów jubileuszu Huty jeden z uczestników sportowej imprezy. - Na ten szczególny mecz wyjdzie słońce. Dzwoniłem do pogodynki i powiedziałem, że od 17:00 musi być piękna pogoda.
I była...
Być może miała ona wpływ na sukces piłkarzy Hutnika, bowiem na przedmeczowej konferencji prasowej wydawało się, że deszczowa aura będzie sprzyjać gościom. - Deszcz nam nie przeszkodzi, gdyż w Anglii jesteśmy do niego przyzwyczajeni - powiedział trener Sheffield Chris Dolby.
Mecz toczył się w przyjaznej atmosferze, ale każda ze stron chciała zaprezentować się jak najlepiej: goście, by pozostawić po sobie dobre wrażenie, gospodarze - by po nieudanym awansie do II ligi, udowodnić kibicom, że ciągle mają w sobie duży potencjał. - To wielkie święto piłki nożnej. Cieszymy się z możliwości zagrania z takim zespołem, a zawodnicy z pewnością dadzą z siebie wszystko. Jest to również dobry sprawdzian dla piłkarzy przed nowym sezonem - mówił przed meczem trener gospodarzy Dariusz Siekliński.
Lekka przewaga Hutnika udokumentowana została w 22. minucie, kiedy to Krzysztof Świątek wpakował piłkę do siatki golkipera gości. Kolejna padła dziesięć minut po przerwie za sprawą celnego strzału Pawła Pyciaka. Trzecie trafienie na kwadrans przed końcem spotkania dołożył Michał Nawrot. Honorową bramkę dla gości w 72. minucie zaliczył Robert Cam. Z konieczności trzeba wspomnieć, że w drużynie gospodarzy przez całą pierwszą połowę grał gość specjalny - "Kibic", który wygrał internetowy konkurs ze znajomości historii obu klubów.
Hutnik Kraków wczorajszym spotkaniem przypomniał, że był, jest i będzie częścią dzielnicy Nowej Huty i tak jak ona liczy już sobie 60 lat. Wygrana zespołu to także podziękowania dla kibiców, którzy wiernie wspierają ten największy nowohucki klub piłkarski.
Hutnik Kraków - Sheffield FC 3:1 (1:0)
1:0 Krzysztof Świątek 22'
2:0 Paweł Pyciak 55'
2:1 Robert Cam 72;
3:1 Michał Nawrot 76'
Wkrótce materiał wideo z tego wydarzenia
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?