Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hutnik Kraków. Brazylijczyk Elorhan Matheus Vital Gomes de Sena nowym zawodnikiem II-ligowca [ZDJĘCIA, FILMIK]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Elorhan Matheus Vital Gomes de Sena podczas sparingu Hutnik - Garbarnia
Elorhan Matheus Vital Gomes de Sena podczas sparingu Hutnik - Garbarnia Michał Plaszyk/Hutnik Kraków
23-letni brazylijski piłkarz, skrzydłowy Elorhan Matheus Vital Gomes de Sena (przydomek Elorhan) został nowym zawodnikiem II-ligowego Hutnika Kraków. Podpisał on kontrakt z klubem do 30 czerwca 2024 roku. Jego dane jako pierwszy ujawnił na TT Maciek Szcześniewski z Hutnik TV, komentator meczów piłkarskich (głównie II i III ligi).

Z Brazylii do Krakowa

Elorhan Matheus Vital Gomes de Sena urodził się 12 listopada 1998 roku w Campo Grande, stolicy stanu Mato Grosso do Sul, mieście założonym przed ponad stu laty przez górników. Występował w Gremio Novorizontino, (do 2015 roku), Guaicurus (2016), Taubate (2017-2020), Manthiqueira (2020) i Capital FC (2021).

Jesienią 2021 roku trenował w III-ligowej Odrze Wodzisław Śląski, czekając na certyfikat, ale nie zdążył w niej zadebiutować. Obecnie jest wolnym zawodnikiem, ma swojego menedżera. Jego idolem, jak podaje Maciej Szcześniewski, jest słynny Brazylijczyk Neymar, jeden z byłych asów Barcelony, a obecnie napastnik Paris Saint-Germain.

Ma sporo walorów. Jest zawodnikiem lewonożnym, dobrze panuje nad piłką i bardzo dobrze spisuje się w sytuacjach jeden na jednego - Leszek Janiczak

23-latek w sobotnim sparingu krakowskich drugoligowców Hutnik - Garbarnia (4:3) strzelił zwycięską bramkę dla gospodarzy. W Hutniku treningi rozpoczął w ubiegłym tygodniu, szukając szansy na znalezienie się w kadrze krakowskiej drużyny, która po 20 kolejkach spotkań zajmuje siedemnaste, przedostatnie miejsce w tabeli ze stratą ośmiu punktów do zespołu (Zniczu Pruszków) znajdującego się tuż nad strefą spadkową.

- Bramka strzelona w sparingu z Garbarnią na pewno go podbudowała. Grał bez kompleksów. Zobaczymy, jak wypadnie na tle silniejszego rywala. Jest lewym skrzydłowym, ale w sobotę grał na prawym skrzydle, gdyż mówił, że na nim się lepiej czuje. Wystąpił tam gdzie chciał, bo pozwoliło mu to na pokazanie więcej swoich zalet - mówi dyrektor sportowy Hutnika Leszek Janiczak.

Walory skrzydlowego

Były wieloletni szkoleniowiec drużyny z Suchych Stawów zapytany o walory Brazylijczyka, podkreślił: - Na treningach wygląda dobrze. Ma sporo walorów. Jest zawodnikiem lewonożnym, dobrze panuje nad piłką i bardzo dobrze spisuje się w sytuacjach jeden na jednego.

A trener Krzysztof Lipecki dodał: - Jest dobrze wyszkolony technicznie, jak to Brazylijczyk. Nie jest gigantem szybkości, ale bazuje na kontroli nad piłkę, którą umiejętnie trzyma przy nodze. Posiada dużą inteligencję piłkarską, wie, jak się ustawić na boisku. A nad brakami w taktyce może z nim popracować. Liczymy, że się jeszcze rozwinie, choć już jest piłkarsko dojrzały. W naszym systemie gry 1-4-4-3 widzimy go głównie na skrzydle. Jest dobrym duchem zespołu, poza boiskiem jest spokojny, sympatyczny, uśmiechnięty. Jest między nami pewna bariera językowa, słabo zna angielski, ale dużo rozumie w... polskim.

W sobotę, 22 stycznia Hutnik rozegra drugi zimowy sparing, tym razem z Resovią (po 20 kolejkach spotkań zajmuje jedenaste miejsce w tabeli I ligi). Jak informuje dyrektor Janiczak, sprawdzian ten odbędzie się albo w Niecieczy, albo na obiekcie Hutnika. Rzeszowianie optują za tym pierwszym obiektem z uwagi na większe boisko.

od 12 lat
Wideo

Wybory samorządowe 2024 - II tura

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto