Niestety, siatkarki Wisły przegrały drugie barażowe spotkanie w Białymstoku z AZS-em i ich sytuacja w walce o ekstraklasę zrobiła się bardzo trudna.
Krakowianki wczorajszy mecz rozpoczęły bardzo dobrze. Po dwóch zaciętych setach prowadziły bowiem 2:0. Co prawda w trzeciej partii górą były białostoczanki, ale w czwartym secie zwycięstwo było na wyciągnięcie ręki.
- Odczuwamy ogromny żal - mówił wczoraj trener Ryszard Litwin.
- Mieliśmy osiem piłek meczowych. Zabrakło nam kropki nad "i", żeby cieszyć się ze zwycięstwa. Tie-break tak jak całe spotkanie był wyrównany. Wisła prowadziła w nim kilka razy, ale ostatnie słowo należało, niestety, do AZS-u. Kolejny mecz obu drużyn zostanie rozegrany w Krakowie we wtorek 12 czerwca.
Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?