Hiszpański obrońca David Junca przedłużył kontrakt z Wisłą Kraków

David Junca pojawił się w Wiśle zimą tego roku w ramach hiszpańskiego zaciągu, który miał wprowadził drużynę Radosława Sobolewskiego do ekstraklasy. Nie udało się, ale akurat 29-letni lewy obrońca z Girony spisywał się więcej niż poprawnie.

Na drodze do zademonstrowania pełni formy w końcówce sezonu stanęła mu kontuzja. Junca po powrocie na boisko już tak nie błyszczał jak w pierwszej części sezonu. Niemniej po powrocie do wysokiej dyspozycji z pewnością będzie jednym z asów atutowych drużyny w kolejnym roku.

Wcześniej Wisła ogłosiła przedłużenie umów o rok z Radosławem Sobolewskim (z opcją w przypadku awansu do ekstraklasy) oraz z dyrektorem sportowym Kiko Ramirezem.

- David to bez wątpienia lider na boisku i w szatni, dlatego zależało nam na tym, aby pozostał częścią Wisły Kraków - chwali rodaka Kiko Ramírez na oficjalnej stronie klubu z Reymonta. - Pozostaje mi życzyć powodzenia w realizacji celów przede wszystkim drużynowych.

- Lider. Wspaniały człowiek, utalentowany piłkarz i skromna osoba. Cieszę się, że konsekwentnie wierzymy we wspólny projekt - ocenił z kolei na Twitterze Juncę prezes klubu Jarosław Królewski.

To pierwszy piłkarz w talii Sobolewskiego, który zdecydował się przedłużyć umowę. Nie wiadomo, czy uczyni to kapitan drużyny Jakub Błaszczykowski. W rozmowie z kanałem meczyki.pl stwierdził, że jest w rozterce.

- Na razie nie wiem, czy przystąpię do nowych rozgrywek. Myślę o tym, ale chcę się skupić na meczu w piątek. Muszę też trochę odpocząć, ostatni okres nie był dla mnie łatwy. Potrzebuję trochę się zastanowić - powiedział Błaszczykowski, nawiązując do zaplanowanego na jutro pożegnania z kadrą w meczu Polska - Niemcy na PGE Narodowym.

Sportowy24.pl w Małopolsce