Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Halloween Kraków 2013: Cukierek czy psikus? Czyli tradycje Halloween

Katarzyna Głowacka
Teatry, kluby i kina organizują "straszne" imprezy
Teatry, kluby i kina organizują "straszne" imprezy archiwum
Ten zwyczaj wzbudza wiele kontrowersji. Obchodzony w wigilię Wszystkich Świętych, przez jednych nazywany antychrześcijańskim, przez drugich traktowany jako okazja do zabawy.

Choć powszechnie uważa się Halloween za amerykańskie święto to jednak niewielu wie, że wywodzi się ono z celtyckiego obrządku Samhain. Ludy dzisiejszej Anglii, Walii, Szkocji i Irlandii wierzyły, że duchy zmarłych wracają tego dnia na ziemię, by wejść w ciała ludzi. Podobnym świętem były słowiańskie Dziady, obchodzone w maju i na przełomie października i listopada. Chodziło o nawiązanie kontaktu z duszami zmarłych i pozyskanie ich przychylności.

Celtowie z kolei zakładali upiorne stroje i hałasowali przy ogniskach, by odstraszyć duchy. Do Ameryki ten zwyczaj przypłynął wraz z irlandzkimi imigrantami dopiero w XIX wieku. Z całą maskaradą, zabawami i zwyczajami powrócił do Europy w drugiej połowie ubiegłego wieku. Za Oceanem hucznie obchodzi się Halloween. Amerykanie stroją swoje domy dyniami i pajęczynami, kupują przebrania, nawet dla swoich... zwierząt domowych i słodycze, którymi obdarowują dzieci.

Dekoracje na wigilię Wszystkich Świętych ustępują tylko ozdobom z okazji Bożego Narodzenia. I choć badania pokazują, że w tym roku świętowanie będzie skromniejsze, to i tak całość wydatków związanych z Halloween szacuje się na około 7 miliardów dolarów. Zwyczaje halloweenowe przeniknęły do naszego kraju dopiero w latach 90. ubiegłego stulecia. Od początku były krytykowane przez Kościół katolicki jako obce i pogańskie. W tym roku na przykład arcybiskup Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, nazwał te zwyczaje "antychrześcijańskimi" i podkreślił, że w tym święcie nie powinno się uczestniczyć, nawet w formie zabawy.

Organizacji w szkołach imprez halloweenowych sprzeciwił się też Sławomir Adamiec, radny z Radomia, mówiąc, że przepowiednie, horoskopy i wróżby niezgodne są z nauką Kościoła katolickiego, i ze zdrowym rozsądkiem. Dla wieku osób to jednak tylko kolejna okazja do dobrej zabawy, a kluby, kina i teatry prześcigają się w propozycjach imprez na ostatni dzień października.

Najbardziej popularnym zwyczajem jest "cukierek albo psikus" (angielskie trick or treat, przyp. red.). To właśnie z tej okazji rodziny amerykańskie ( i nie tylko) kupują słodycze, by poczęstować nimi małych przebierańców, którzy zapukają do ich drzwi. Wyobraźnia dzieci nie zna granic, więc kiedy nie dostaną cukierków mogą właścicielom domu posmarować klamkę pastą albo obrzucić wycieraczkę jajkami.

Prawdziwym wyzwaniem może też stać się zjedzenie bez użycia rąk ciastka dyndającego na nitce. Zwiastunem szczęścia jest świeczka, która nie zgaśnie kiedy nad nią przeskoczymy, a odwzajemnioną miłość ma symbolizować orzech, który wrzucony do ogniska pęknie z trzaskiem. Młodzież amerykańska odwiedza też "straszne farmy", w których tworzy wcześniej scenerie wyglądające jak plan filmu grozy. Filmy stają się inspiracją do tworzenia kostiumów halloweenowych. Tego dnia dzieci i dorośli przebierają się za czarownice, duchy, wampiry i w tych strojach przemierzają ulice miast.

Popularne jest też ozdabianie domów i ogródków wydrążonymi dyniami, do których wkłada się świeczki. To zwyczaj amerykański. W Irlandii warzywne lampiony robiło się z rzepy i buraka. Na stołach angielskich tego dnia goszczą cukrowe jabłka i syrop karmelowy, w Irlandii jada się ciastko barmbrack przypominające nasz keks, a w USA i Kanadzie cukrową kukurydzę.

W naszym kraju popularna jest dynia, z której można przyrządzić zupę albo ciasto. Dynia zawiera karoten, jest niskokaloryczna i beztłuszczowa.

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto