Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gorzała potaniała!

JGH
rys. Marek STAWOWCZYK
rys. Marek STAWOWCZYK
Podobnego wydarzenia najstarsi górale nie pamiętają. Wódka potaniała! Zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów, z dniem dzisiejszym podatek akcyzowy na wyroby spirytusowe został obniżony o 30 proc.

Podobnego wydarzenia najstarsi górale nie pamiętają. Wódka potaniała! Zgodnie z rozporządzeniem ministra finansów, z dniem dzisiejszym podatek akcyzowy na wyroby spirytusowe został obniżony o 30 proc. W wielu sklepach monopolowych wczoraj półki świeciły pustkami, bowiem handlowcy, czekając na obniżkę, nie zamawiali towaru. W niektórych jednak już od paru tygodni można kupić przynajmniej jeden gatunek wódki po nowej, znacznie niższej cenie. Ze stosowną, reklamową etykietą.

Rozporządzenie w sprawie obniżenia stawki podatku akcyzowego na wyroby spirytusowe zostało podpisane 1 sierpnia. Akcyza zmalała z 6 278 zł do 4 400 zł od 100 litrów czystego spirytusu. Jak tłumaczył to resort, zmiana była odpowiedzią na postulaty przemysłu spirytusowego i drożdżowego oraz służb skarbowych. Jej celem było ograniczenie nielegalnej produkcji oraz przemytu alkoholu.

Bowiem z szacunków wynika, iż ok. 35 proc. wysokoprocentowych trunków kupowanych przez Polaków trafia na rynek nielegalnie lub w walizkach przywożonych z zagranicznych wojaży czy ,mrówczych" spacerów. Oficjalnie mówiono też o trosce o zdrowie i życie narodu, ponieważ spora część zarekwirowanego przez służby skarbowe alkoholu z nielegalnych źródeł jest skażona niebezpiecznymi substancjami. Poza tym, obniżenie akcyzy zbliży nasze ,narzuty" na alkohol do poziomu stosowanego w krajach sąsiednich i części państw Unii.

- Dzisiaj to wódkę kupowali chyba tylko ci, którzy musieli. Wszyscy czekają. Ale w weekend jeszcze sprzedaż szła normalnie. Pewnie dlatego, że było Michała - usłyszeliśmy w jednym z krakowskich sklepów monopolowych. Na półkach pustawo, wybór niewielki. - Nie sprowadzaliśmy alkoholu z hurtowni, bo jakby nie poszedł, mielibyśmy straty - wyjaśnia ekspedientka.

W innym natomiast cała szafa zastawiona właściwie tylko dwoma gatunkami, w różnych butelkach. Już w nowej cenie, z rzucającą się w oczy etykietą podającą w złotówkach wysokość obniżki.

- Innych gatunków już po prostu nie sprowadzaliśmy. A te, tańsze, hurtownia dostarczyła nam parę tygodni temu. Np. cena półlitrowej butelki jednej z nich spadła z ponad 28 zł do niespełna 21 zł, drugiej z 28 zł z groszami do 22 zł - wyjaśnia sprzedawczyni.

Nowe ceny innych gatunków pozostawały wczoraj tajemnicą.

- Przy podwyżce z dużym wyprzedzeniem przysyłali nam cenniki. Dziś próbowałam się czegoś dowiedzieć u moich stałych dostawców, ale nie uzyskałam żadnej informacji. Niestety, musiałam na dzień przed obniżką uzupełnić zapas, ale tylko o tyle, ile potrzeba na jedną dobę - powiedziała nam wczoraj właścicielka jednego z krakowskich lokali. O skali obniżki cen alkoholu w lokalach gastronomicznych zadecyduje nie tylko cena dostawy, ale też ceny u konkurencji: - Nie możemy zbytnio od siebie odstawać - wyjaśniają restauratorzy.

Rozporządzenie ministra uzależnia stosowanie obniżonej stawki akcyzy od obniżki cen sprzedaży o co najmniej 20 proc. w stosunku do średniej ceny tych wyrobów u danego podatnika w lipcu. I ceny te nie mogą znów wzrosnąć przez okres przynajmniej sześciu miesięcy.

- Na co dzień, to mnie nie stać na takie luksusy, ale już się cieszę na święta - wyznał nam popijając wino za 5 zł mieszkaniec krakowskiego Kazimierza. Jego ulubiony trunek nie potaniał.

W oficjalnym komunikacie biura prasowego resortu finansów tłustym drukiem zaznaczono, iż obniżka stawki podatku akcyzowego ,to nie jest decyzja zachęcająca do zwiększonego spożycia wyrobów spirytusowych, jest to decyzja zniechęcająca do spożywania wódki z nielegalnych źródeł."

W latach 1994 - 2001 akcyza na wyroby spirytusowe wzrosła w sumie o 150 proc. Wpływy do budżetu z tego tytułu również rosły, ale tylko do 1999 roku - z poziomu 3,16 mld zł do 4,81 mld. W roku 2001 zmalały jednak do 4,19 mld. Na koniec pierwszego półrocza br. szacowano, że w tym roku spadną poniżej 4 mld zł. Równocześnie na przynajmniej 3 mld zł rocznie ocenia się straty budżetu z tytułu nielegalnego importu i sprzedaży. Oficjalna produkcja i sprzedaż wódki w Polsce maleją. Spożycie alkoholu rośnie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto