Gorąco w Katowicach<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

Zapowiada się, że zdecydowanie najwięcej emocji będzie dzisiaj na lodowisku w Katowicach. Ten mecz będzie się toczył nie tylko o przysłowiowe ,sześć punktów", ale katowiczanie mają do wyrównania pewne rachunki z Podhalem. Nowotarżanie nie zgodzili się na przełożenie meczu z Katowicami w IV rundzie i ślązaków ukarano walkowerem.

Podhale z każdym kolejnym meczem gra coraz lepiej i na pewno zaprezentuje się w Katowicach z dobrej strony. Właściwie to ,musi", gdyż rywale na ten pojedynek ,ostrzą sobie zęby". To nie tylko kwestia wspomnianego walkoweru, ale również gry w GKS-ie wielu nowotarżan. Do Hajnosa, Podlipniego, Gila i Kowalskiego dołączył Grzegorz Piekarski, który w dość nieprzyjemnych okolicznościach rozstał się z Podhalem. W niedzielę podhalan też nie czeka spacerek, gdyż identyczny ciężar gatunkowy ma mecz z Tychami.

Znacznie łatwiejsze zadanie mają mistrzowie Polski. Dzisiaj oświęcimianie podejmować będą ,mineralnych" z Krynicy. Osłabione KTH może tylko liczyć, że nie padnie dwucyfrówka. Nie najlepszy sytuacja kadrowa jest również w sosnowieckim Zagłębiu. I jeżeli oświęcimianie nie zlekceważą rywali, to sześć punktów musi trafić do nich.

- Zespół jest w dobrej formie, czego efektem jest pięć kolejnych zwycięstw w nowym roku. - powiedział trener Dworów Unii, Karel Suchanek - Nie zamierzamy, mimo dużej punktowej przewagi zwalniać tempa i ,odpuszczać" przeciwnikom. Do każdego meczu podchodzimy bardzo serio i z każdym chcemy walczyć o zwycięstwo, bez względu na to czy mecz odbywa się w Oświęcimiu, czy też na wyjeździe.

Program weekendu: PLH - Piątek: Dwory S.A. Unia Oświęcim - KTH Krynica, godz. 17; GKS Katowice - Wojas Podhale Nowy Targ, godz. 18; GKS Tychy - Stoczniowiec Gdańsk, TKH Eurostal Toruń - Zagłębie Sosnowiec. Niedziela: Wojas Podhale Nowy Targ - GKS Tychy, godz. 18; KTH Krynica - GKS Katowice, godz. 18; Zagłębie Sosnowiec - Dwory S. A. Unia Oświęcim, godz. 19, Stoczniowiec Gdańsk - TKH Eurostal Toruń.