Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Gmina Krzeszowice ma na swoim obszarze złoża gazu łupkowego

Katarzyna Ponikowska
Gmina ma na swoim obszarze dochodowe złoża
Gmina ma na swoim obszarze dochodowe złoża Infografika Grażyna Gajewska
W gminie Krzeszowice są złoża gazu łupkowego. Urzędnicy nie chcą na razie wskazywać konkretnych działek, by nie wywoływać zamieszania w gminie, ale obecność gazu jest sygnalizowana w miejscowościach Czerna czy Zalas. To oznaczałoby duży zastrzyk gotówki. Eksperci są jednak septyczni.

Czytaj także: Handel chodnikowy kwitnie w Krakowie

Ich zdaniem w Małopolsce warstwy łupków zalegają zbyt płytko, by nadawały się do eksploatacji. - Na gaz natrafiono podczas prac kopalnianych - wyjaśnia Łukasz Wróblewski z Urzędu Miasta i Gminy Krzeszowice. Miejscowości, w których znajduje się cenna substancja, poza Czerną i Zalasem, może być więcej. Urzędnicy spodziewają się złóż również w Miękini czy Paczółtowicach. Nieczynne już kopalnie węgla, gdzie potencjalnie mógłby być gaz z łupków, są też w Filipowicach czy Tenczynku.

Część złóż znajduje się na działkach gminnych, część na prywatnych. Urzędnicy nie chcą wskazywać konkretnych obszarów, ponieważ mogłoby to spowodować duże zamieszanie. - Kiedy już będziemy mieć pewność, gdzie są złoża, trzeba będzie ustalać z prywatnymi właścicielami zasady, na jakich zostaną wykonane odwierty - wyjaśnia Wróblewski.

Jak podkreślają urzędnicy, przez dwa najbliższe lata będą trwały przygotowania. - Trzeba stworzyć mapę złóż, powołać spółkę, która zajmowałaby się tym tematem - wylicza Wróblewski. - Dopiero wtedy będzie można ewentualnie wykonać pierwsze odwierty.

Możliwe, że w sąsiednich gminach również są złoża gazu. To na razie jednak niepotwierdzone informacje. - Nic nie wiemy na ten temat - urywa Wojciech Burmistrz, wicewójt Zabierzowa. Takich informacji nie ma też Tadeusz Durłak, burmistrz Skały.

- A szkoda. Zawsze to byłyby dodatkowe pieniądze dla budżetu gminy - podkreśla Durłak. - Teoretycznie takie informacje mogą się jeszcze pojawić - nie wyklucza burmistrz Skały. Z tego, że złoża gazu z łupków warto mieć na swoim terenie, zdają sobie sprawę wszystkie podkrakowskie gminy. Firmy wykonujące odwierty będą bowiem musiały płacić samorządom tzw. opłaty eksploatacyjne.

Eksperci nie podzielają jednak entuzjazmu urzędników.- W Małopolsce nie ma zwartych kompleksów skał mułowcowo-ilastych, stanowiących potencjalne złoża gazu łupkowego - podkreśla Ireneusz Felisiak z Wydziału Geologii, Geofizyki i Ochrony Środowiska Akademii Górniczo-Hutniczej. - Zalegające tutaj wśród łupków wkładki piaskowców powodują ucieczkę gazu do atmosfery. Bardzo istotne jest też zbyt płytkie położenie ewentualnych złóż. Eksploatacja na mniejszych głębokościach niż jeden kilometr groziłaby skażeniem podziemnych zbiorników wody pitnej.

Miss Polonia z dawnych lat! Zobacz archiwalne zdjęcia kandydatek

"Super pies, super kot!". Zgłoś zwierzaka w plebiscycie i wygraj nagrody!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krzeszowice.naszemiasto.pl Nasze Miasto