Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

GKS kontra Comarch Cracovia. Dziś w Tychach hit hokejowej ekstraklasy

Jacek Żukowski
Jacek Żukowski
GKS Tychy podejmuje Comarch Cracovię we wtorek o godz. 18
GKS Tychy podejmuje Comarch Cracovię we wtorek o godz. 18 Anna Kaczmarz
Mecze Comarch Cracovii z GKS-em Tychy to już klasyki naszej ligi. Te zespoły w ostatnich latach najczęściej sięgały po mistrzostwo Polski.

Krakowianie wygrali sześć finałów z tyszanami, ale ten ostatni przegrali. Ten sezon będzie więc okazją do rewanżu.
Dzisiaj w Tychach o godz. 18 pierwsze z co najmniej sześciu starć między tymi zespołami w sezonie zasadniczym, a kolejne być może czekać będą kibiców w fazie play-off.
Krakowianie mają za sobą jeden mecz ligowy, w czwartek pokonali Kadrę PZHL 7:1.
- To było dla nas tylko przetarcie – mówi trener Comarch Cracovii Rudolf Rohaczek. - Czekamy na mecz z Tychami.

Rywale na pewno zyskali sporo doświadczenia, występując w Lidze Mistrzów.
- Zagrali na innym poziomie, przy większej intensywności gry – mówi Rohaczek. - My jednak postaramy się ich zaskoczyć, mamy tajna broń.
Czyżby szkoleniowiec miał na myśli przede wszystkim nowych napastników „Pasów”, Słowaka Ondreja Mikulę i Czecha Michala Bartę? Obaj strzelili po golu w pierwszym ligowym spotkaniu, ale rywal był słaby i niewiele można jeszcze o nic powiedzieć. Potrzeba konfrontacji z silnym zespołem.

A tyszanie z pewnością takim są, to główny kandydat do złotego medalu mistrzostw Polski. Nadal mają mocna kadrę, z tym, że Cracovii krzywdy już nie zrobi jej były hokeista Tomas Sykora, który odszedł do Fischtown Pinguins. Nie ma też Andrieja Michnowa, który przeniósł się do Metalurga Żłobin. Są inni, m.in. doskonał bramkarz John Murray, obrońcy Michaelem Kolarzem, Peterem Novajovskym (grali też w Cracovii), napastnicy Michael Cichy, Filip Komorski, Alexander Szczechura.

Tyszanie nie zagrali jeszcze w lidze, ale mają mocne przetarcie – wygrali bowiem mecz o Superpuchar ze zdobywcą Pucharu Polski JKH GKS Jastrzębie-Zdrój, deklasując przeciwnika 6:1. - Grając ostatnie cztery mecze w Lidze Mistrzów zdecydowanie więcej się broniliśmy – stwierdził trener tyszan Andriej Gusow. - Bardzo rzadko rywale pozwalali nam tworzyć jakieś akcje w tercji ataku. W związku z tym nasi napastnicy trochę zapomnieli, jak prawidłowo zachowywać się w tercji ataku. Cieszę się, ponieważ chłopaki zdobyli trofeum, ale już o tym zapominamy, bo zaczyna się liga.

W cieniu tej konfrontacji odbędą się m.in. mecze Re-Plas Unii Oświęcim z Energą Toruń i Podhala Nowy Targ w Janowie z Naprzodem (oba o godz. 18). Małopolskie ekipy przegrały swe pierwsze mecze, podobnie jak ich rywale.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: GKS kontra Comarch Cracovia. Dziś w Tychach hit hokejowej ekstraklasy - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto