Planowo mecz ten miał zostać rozegrany 10 października, jednak właśnie wtedy piłkarze Puszczy jadą do Watykanu, dlatego zdecydowano na wcześniejszą konfrontację obu zespołów.
W pierwszych 45 minutach meczu przewagę mieli piłkarze Garbarni, ale nic z niej nie wynikało, ponieważ strzały były niecelne i w znakomitych sytuacjach piłkarze Garbarni fatalnie przestrzeliwali. Uczynili to między innymi Praciak, Kuźma oraz Małota. Puszcza miała dwie okazje, ale oba strzały przeszły obok bramki.
W drugiej odsłonie piłkarze Garbarni także mieli kilka okazji, ale Chodźko dwukrotnie nie wykorzystał doskonałych sytuacji, natomiast bramkarz gości - Kwedyczenko wykazał się swoim kunsztem i sparował strzał na aut.
Ta bardzo rażąca nieskuteczność srogo zemściła się na piłkarzach Garbarni, ponieważ Puszcza wyszła z dwiema kontrami i obie zakończyły się golami.
Garbarnia Kraków - Puszcza Niepołomice 0:2 (0:0)
Sędziował Tomasz Musiał (Kraków)
Żółta kartka: Kosowicz
Widzów 300
GARBARNIA: Żylski - Małota, Haxhijaj, Szewczyk, Pluta - Kuźma (46’ Jamka), Kosowicz, Chodźko (75’ Kalemba), Schacherer (69’ Przeniosło) - Stokłosa (75’ Antas), Praciak.
PUSZCZA: Kwedyczenko - Marcin Morawski, Świstak, Orzechowski, Lewiński - Kusia (90’ Maciej Morawski), Michał Morawski (87’ Kostera), Bernas, Piotr Morawski - Cichy (76’ Orłowski), Zubel.
 |  |  |  |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
