Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Garbarnia Kraków - Okocimski Brzesko 0:0

Redakcja
Bezbramkowym remisem zakończył się sparing Garbarni z czołową drużyną II Ligi, Okocimskim Brzesko.

Garbarnia na tle wyżej notowanego rywala zaprezentowała się co najmniej przyzwoicie, a szanse na przechylenie szali zwycięstwa na swoją stronę miały oba zespoły. Podział punktów w tym meczu odzwierciedla przebieg dzisiejszej konfrontacji, a obserwatorzy spotkania mówili po jego zakończeniu, że ta druga liga wcale nie taka straszna...

Garbarnia rozpoczęła mecz z należytym rywalowi respektem, ale bez bojaźni. Pierwsza połowa to wyrównana walka o panowanie w środku pola - szybkie akcje obu drużyn rozbijane były przez uważnie grających obrońców w okolicach własnych "szesnastek", toteż klarownych sytuacji było niewiele, a strzały z dystansu były niecelne. Najlepsze okazje do zdobycia bramek przyjezdni zmarnowali w 38 minucie, kiedy to dwukrotnie Krzysztof Żylski nie miał problemów z obroną anemicznych strzałów i w 42 minucie, kiedy to bramkarz Młodych Lwów popisał się udaną interwencją. Minutę wcześniej prowadzenie dla Brązowych mógł zdobyć Bartosz Praciak, ale w dogodnej pozycji strzelił w boczną siatkę.

Druga połowa rozgrywana była przy sztucznym oświetleniu, które rozjaśniło ciemności zapadające nad boiskiem KS Nadwiślan. W pierwszym kwadransie tej części gry zawodnicy z Brzeska ostro zaatakowali naszą bramkę, ale zarówno w 51 jak i w 68 minucie Marcin Chmura pokazał, że zna swój bramkarski fach. W 73 minucie po uderzeniu Darka Wojciechowskiego piłka przeszła tuż nad spojeniem bramki przeciwnika, a trzy minuty później równie dogodną okazję zmarnowali rywale. W 81 minucie rzut wolny wykonywał Antony Schacherer, ale jego strzał był niecelny. Jeszcze w 87 minucie groźny strzał Piwoszy nie znalazł drogi do bramki brązowych i sędzia odgwizdał koniec meczu.

Fot: Artur BochenekFot: Artur Bochenek

Podsumowując był to ciekawy pojedynek Garbarni z drużyną zgłaszającą pierwszoligowe aspiracje. Z testowanych zawodników lepsze wrażenie pozostawił po swoim występie młody obrońca, natomiast sprawdzany w ataku Nigeryjczyk nie pokazał niczego olśniewającego. Dość powiedzieć, że wprowadzony za niego do gry Mariusz Stokłosa pokazał jasną stronę piłki i nie chodzi tu wcale ani o sztuczne oświetlenie, ani o kolor skóry…

Urazu w dzisiejszym meczu doznał Tymek Chodźko, który może mówić o sporym pechu, jeśli chodzi o zimowe sparingi na obiekcie KS Nadwiślan. Rok temu podczas meczu z Puszczą wskutek ataku przeciwnika opuścił plac gry ze złamaną nogą, dziś znów z powodu kontuzji zszedł z boiska przed czasem. Miejmy nadzieję że to nic poważnego.

Kolejny sparing Młodych Lwów w sobotę, 13 lutego o godz. 10:00 z Wróblowianką, na sztucznej murawie KS Nadwiślan.

Garbarnia Kraków -Okocimski Brzesko 0:0

Garbarnia: Żylski (46’ Chmura) – Małota (70’ Testowany II), Szewczyk (46’Haxhijaj), Juraszek (46’Pluta), Schacherer – Jamka (46’Chodźko, 85’ Juraszek), Kosowicz, Kalemba (63’ Cebula), Przeniosło (46’ Wojciechowski) – Praciak, Testowany I (59’ Stokłosa).

Okocimski: Palej - Wawryka, Jagła, Cegliński, Zaremski - Rupa, Kozieł, Darmochwał, Pyciak - Popiela, Ogar oraz Libera, Wygaś, Szymonik, Kostecki, Wojcieszyński, Matras, Skorupski, Kisiel, Pachota, Bieniek, Piotrowicz.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto