Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Garbarnia Kraków. "Brązowi" czekają na wznowienie rozgrywek. Każdy z zawodników otrzyma swą szansę [ZDJĘCIA]

Jerzy Filipiuk
Jerzy Filipiuk
Kacper Ząber/oficjalna strona Garbarni Kraków
Piłkarze II-ligowej Garbarni Kraków 11 maja wznowili grupowe zajęcia. Pierwszego dnia odbyli testy motoryczne, potem przez kilka dni trenowali w dwóch grupach. Trener Łukasz Surma miał do dyspozycji wszystkich podopiecznych.

„Brązowi” po 22 kolejkach rozgrywek zajmują dwunaste miejsce w tabeli. Pandemia koronawirusa spowodowała przerwanie ligowych zmagań. Zostaną one wznowione 3 czerwca. Tego dnia Garbarnia zmierzy się w Poznaniu z plasującymi się tuż za nią i mającymi tyle samo punktów (28) rezerwami Lecha.

- Trenujemy zgodnie z planem i harmonogramem, jaki otrzymaliśmy – podobnie jak każdy inny klub – od Polskiego Związku Piłki Nożnej. Dostosowaliśmy do tego nasze środki i zajęcia. Chcemy jak najlepiej spożytkować czas, jaki mamy do wznowienia rozgrywek. Każdy czekał na pozwolenie na grę. Wiadomo, że nie będą grać niższe ligi. My otrzymaliśmy taką szansę. Trzeba ją wykorzystać, zachowując obostrzenia z tym związane – mówi krakowski szkoleniowiec.

Garbarze od 3 czerwca do 25-26 lipca muszą rozegrać aż dwanaście spotkań. To dla nich bardzo duża dawka. Mają przed sobą tym trudniejsze zadanie, że aż w siedmiu meczach wystąpią w roli gości, a to się wiąże z częstymi podróżami.

- Czeka nas trudny okres, bo będziemy grać co trzy dni, a zostały nam niespełna dwa tygodnie do pierwszego meczu, ale w takiej sytuacji znajdują się wszystkie drużyny. Nie myślimy o tym, że więcej meczów rozegramy na boiskach rywali. Wiemy, w jakim kierunku podążamy. Mamy dużo do udowodnienia. Jeśli będziemy współpracować, będziemy konsekwentni w tym, co robimy, i wzajemnie się uzupełniać, to jestem przekonany, że te trudności mogą nas tylko zjednoczyć i mamy szansę wyjść mocniejsi z tej sytuacji – zapewnia trener Surma.

Garbarnię od strefy spadkowej dzielą tylko trzy punkty. Sytuacja dla niej nie jest więc komfortowa, ale w klubie wierzą, że drużynie uda się uniknąć degradacji, choć, jak wspomnieliśmy, terminarz gier nie jest dla niej sprzyjający.

- Naszym celem jest wygrywanie meczów. To najtrudniejsza sztuka w piłce nożnej, ale dzięki charakterowi, nie poddawaniu się może się nam to udawać. Kluczem do sukcesu będzie współpraca i jedność w drużynie. Mamy w klubowej kadrze 23 zawodników. Każdy z nich będzie miał szansę pokazać to, co potrafi, każdy będzie grał. Można mieć szeroką kadrę, ale z niej nie korzystać. W Garbarni każdy musi się czuć ważny i potrzebny na boisku – zaznacza szkoleniowiec „Brązowych”.

W drużynie nie ma większych kłopotów problemów zdrowotnych. Jedynie obrońca Jan Klimek ma mały problem z mięśniem, ale trener Surma ma nadzieję, że jest to tylko przejściowa sytuacja.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto