Rozpoczął się wczoraj proces członków niebezpiecznego gangu, założonego i kontrolowanego przez 39–letniego Kazimierza J., ps. "Prezes".
Oskarżeni stanęli przed krakowskim sądem w pancernej klatce dla szczególnie niebezpiecznych przestępców. To już trzeci proces tej grupy. W pierwszym, rozpoczętym w lutym ub. roku, odpowiada 28 mężczyzn, w tym sam "Prezes", w drugim 19 osób.
Tym razem prokuratura oskarżyła dziewięciu mężczyzn w wieku od 21 do 41 lat o handel hurtowy i detaliczny znacznymi ilościami narkotyków (m. in. 8 kg marihuany i 2 kg amfetaminy) na terenie Krakowa, Tarnowa, Nowego Sącza, Chrzanowa i innych miejscowości południa Polski.
Członkowie gangu przemycili i wprowadzili do obrotu w sumie co najmniej kilkadziesiąt kilogramów kokainy, amfetaminy, haszyszu, marihuany oraz ponad pół miliona psychotropowych tabletek extasy.
Według policji, w ostatnich latach gang w dużej mierze zmonopolizował rynek narkotykowy Małopolski.
Grupa "Prezesa" ma też na koncie rozboje z użyciem broni, wymuszenia rozbójnicze, kradzieże, oszustwa oraz czerpanie korzyści z nierządu.
W lipcu 2004 roku gang porwał syna bogatego biznesmena i grożąc pozbawieniem życia zażądał od jego ojca 300 tys. zł okupu, który został zapłacony. Oskarżonym grozi do 15 lat więzienia.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
