Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Finanse Krakowa nad przepaścią. Ogromne zadłużenie, brakuje pieniędzy na nowe inwestycje i komunikację miejską

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Kraków jest w dużym kryzysie finansowym. Zadłużenia miasta jest ogromne, prezydent i urzędnicy mają problem z dopięciem budżetu na 2023 rok.
Kraków jest w dużym kryzysie finansowym. Zadłużenia miasta jest ogromne, prezydent i urzędnicy mają problem z dopięciem budżetu na 2023 rok. Andrzej Banaś/ Piotr Krzyżanowski
Radni nie szczędzili krytyki prezydentowi Krakowa w związku z sytuacją finansową miasta, która jest dramatyczna. Tak źle nie było od lat. O skali problemu świadczy projekt budżetu na 2023 r. Prezentacji tego dokumentu towarzyszyła burzliwa dyskusja podczas środowych (7 grudnia) obrad Rady Miasta. Można było się z niej dowiedzieć, że Kraków jest potwornie zadłużony, nie ma pieniędzy na nowe inwestycje, a nie wiadomo czy starczy na już realizowane. Nie zabezpieczono nawet wszystkich pieniędzy na tak ważny element jakim są kursy tramwajów i autobusów.

- Założenia budżetu inwestycyjnego zostały wytyczone przez cztery główne determinanty. Pierwszy to największa od blisko 30 lat inflacja, gwałtowny wzrost cen energii, materiałów i robocizny. Drugi, to w dalszym ciągu brak możliwości finansowania inwestycji z Krajowego Planu Odbudowy oraz innych programów Unii Europejskiej, czy to regionalnych czy krajowych. Trzecim aspektem jest sytuacja geopolityczna, w której znajdujemy się od 24 lutego tego roku i związane z tym ryzyko podejmowania decyzji długoterminowych oraz zaburzony łańcuch przepływu materiałów i usług. Ostatnim, ale równie istotnym czynnikiem jest pakiet zmian podatkowych wdrażany od kilku lat w ramach programu Polski Ład. Budżet Krakowa co roku traci na tych zmianach pokaźną część wpływów nie otrzymując w zamian adekwatnej rekompensaty. Zależność w konstruowaniu budżetu jest w tym przypadku jednoznaczna - mniejsze wpływy z dochodu PIT, mniejsze środki na inwestycje - mówił prezydent Krakowa Jacek Majchrowski.

Niepokojące wysokie zadłużenie Krakowa

Radni bardzo krytycznie podeszli do polityki finansowej prowadzonej przez prezydenta Majchrowskiego i podległych mu urzędników. Wytykali m.in. ogromne zadłużenia miasta.

- Dług rośnie nam trzy razy szybciej niż dochody. To jest droga donikąd - alarmował radny Mariusz Kękuś (PiS).

Łukasz Gibała, szef klubu "Kraków dla Mieszkańców", przedstawił prezentację, z której wynikało, że w porównaniu z innymi dużymi miastami w przypadku Krakowa można mówić o największym wzroście zadłużenia na lata 2022-2023 (1,3 mld zł; dla porównania druga Warszawa - 1 mld zł). - Kraków z zadłużeniem radzi sobie najgorzej. W Krakowie mamy najbardziej nieodpowiedzialnego prezydenta - komentował radny Gibała.

Radny Kękuś podkreślał, że w latach prosperity trzeba było myśleć o tym, iż mogą nadejść ciężkie czasy: - Ostrzegałem, że jak przyjdzie kryzys, to będziemy musieli oszczędzać. W planach na 2024 rok mamy spadek inwestycji do poziomu 440 mln, dziś to 1,4 mld zł. Dzieje się tak, bo nie będziemy mieć środków na realizację zadań. To pokazuje, jak źle jest planowana gospodarka.

Na zarzuty odpowiadał wiceprezydent Andrzej Kulig. - Jak słyszę: "Trzeba było oszczędzać", to tak jakby wyglądało na to, że ekipa Majchrowskiego przez ostatnie lata nic nie robiła tylko chlała i imprezowała - nie krył zdenerwowania. - Wszystkie wydatki uważam za uzasadnione. Inwestowaliśmy głównie w mieszkańców Krakowa - dodał.

Miasto czeka na nowe europejskie fundusze

Plan finansowy dla Krakowa na 2023 rok zakłada wydatki majątkowe na poziomie 1 mld 628 mln zł, z czego na sam program inwestycyjny zarezerwowano 1 mld 403 mln zł. Pieniądze mają być wydawane na już rozpoczęte zadania.

- Za jedną rzecz należy pochwalić, to realizacja w dobie kryzysu inwestycji, które napędzają gospodarkę - zaznaczył radny Kękuś.
Zwrócił uwagę, że rosną dochody miasta w tempie 12 proc.

Radny Andrzej Hawranek, przewodniczący klubu Platforma - Koalicja Obywatelska, skomentował: - Tyle, że dzieje się to w okresie 18-procentowej inflacji. De facto mamy 6-procentowy spadek, a nie 12-procentowy wzrost. Jesteśmy w sytuacji ciężko kryzysowej. Największy wpływ na to ma ręczne sterowanie budżetami miast przez rząd, aby łatać dziury w budżecie państwa. Rządowe zmiany dotyczące podatku PIT pozbawiłyby nas dochodów o ok. 700 mln zł.

Radny Kękuś wyliczał, że w ramach rządowych rekompensat z tytułu utraty wpływów z podatku PIT w 2021 r. Kraków otrzymał 228 mln zł, a na ten rok 250 mln zł, a łącznie z pieniędzmi z innych projektów wsparcia z centrali wpłynie za lata 2021-2022 po 300 mln zł rocznie.

Na tym nie koniec. Wiceprezydent Krakowa Jerzy Muzyk zwrócił uwagę, że miasto w tym i przyszłym roku może skorzystać w sumie z 500 mln zł rządowego wsparcia na inwestycje związane z igrzyskami europejskimi w 2023 r. Podkreślił też, że liczy, iż w końcu uda się uruchomić pieniądze z KPO i nowego rozdania unijnych funduszy.

- Mam nadzieję, że pojawią się środki z KPO i Unii Europejskiej. Jak to wszystko stanie, nie będzie inwestycji, nie będzie wpływów z podatków, to zaczniemy się zwijać - powiedział Jacek Bednarz, przewodniczący prezydenckiego klubu "Przyjazny Kraków".

Do finansowania w ramach KPO w sumie zgłoszono projekty za ponad 10 mld zł, w tym m.in. budowę linii tramwajowej Cichy Kącik – Azory, Trasy Balickiej (łączącej lotnisko w Balicach z ul. Armii Krajowej), Centrum Literatury i Języka „Planeta Lem”, przebudowę obiektów sportowych WKS Wawel, wzniesienie dodatkowego pawilonu dla SOR szpitala im. Żeromskiego.

Brakuje pieniędzy na kursy tramwajów i autobusów

Radny Michał Starobrat, przewodniczący klubu Nowoczesny Kraków, dzielił się obawami, czy nawet proponowany kryzysowy budżet jest realny. Wskazał, że przykładowo na komunikację miejską, tak by nie było cięć w kursach tramwajów i autobusów, potrzeba ok. 970 mln zł, a zabezpieczono ok. 700 mln zł. Wyliczał, że na edukację brakuje ok. 400 mln zł.

Łukasz Franek dyrektor Zarządu Transportu Publicznego, tłumaczył niedawno radnym z komisji infrastruktury: – Budżet na komunikację uzupełniany jest w ciągu roku. Zdajemy sobie jednak sprawę, że różnica jest wyższa niż w tym roku, dlatego rozmawiamy o korekcie taryfy biletowej.

Przypomnijmy, że w urzędzie przygotowano już projekt uchwały ws. podwyżki cen biletów MPK. Przewidziano, że bilet miesięczny sieciowy dla mieszkańca zamiast 80 zł ma kosztować 119 zł, a na jedną linię ma podrożeć z 54 zł do 82 zł. Zmiany miałby wejść w życie od 1 lutego 2023 r.

Radny Starobrat zauważył, że zaproponowana podwyżka przyniesie do budżetu maksymalnie kwotę 50 mln zł, co nie rozwiąże problemu brakujących ok. 270 mln zł.

Wiceprezydent Kulig wyjaśnił, że na podstawowe potrzeby mieszkańców "będą się musiały znaleźć pieniądze, bo co roku się znajdują".

Radny Gibała podpowiadał, że oszczędności można znaleźć nie planując 15 mln zł na spółę Kraków 5020 i prowadzoną przez nią kontrowersyjną telewizję miejską oraz 30 mln zł na promocję miasta (wzrost w porównaniu z tym rokiem o 19 mln zł).

Wiceprezydent Kulig odparł, że 15 mln zł na spółkę Kraków 5020 nie da się "opędzić wszystkich wydatków".

Dokończą budowę linii tramwajowej, dróg i parków

Projekt budżetu Krakowa na 2023 rok zakłada, że dochody miasta ogółem sięgną 6 mld 741 mln zł. Oznacza to ich wzrost o 6,43 proc. w porównaniu z planem przyjętym na rok 2022 (wtedy wyjściową była kwota 6 mld 334 mln zł).

Wydatki miasta ogółem w 2023 r. zaplanowano natomiast na poziomie 7 mld 823 mln zł – i jest to kwota o 9,9 proc. wyższa od przyjętej na rok 2022 (7 mld 116 mln zł).

Deficyt ma więc wynieść ok. 1,1 mld zł i zostać pokryty w ramach obligacji.

W ramach budżetu na 2023 r. ma zostać sfinansowane m.in. zakończenie budowy linii tramwajowej z Krowodrzy Górki na Górkę Narodową, kładki pieszo-rowerowej Grzegórzki – Zabłocie, Parku Zakrzówek, rewaloryzacji parku Bednarskiego i Wzgórza
Lasoty, rozbudowy al. 29 Listopada, budowa Trasy Wolbromskiej (odcinek: ul. Pachońskiego do granic miasta), przebudowa ul. Królowej Jadwigi, budowa parku przy ul. Karmelickiej.

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Finanse Krakowa nad przepaścią. Ogromne zadłużenie, brakuje pieniędzy na nowe inwestycje i komunikację miejską - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto