Chociaż aby dostać swoją porcję, trzeba było ustawić się w długiej kolejce, mało było skarg. - Czekałyśmy tylko dziesięć minut, a że w grupie raźniej, nie odczułyśmy tego w żaden sposób. Ćwierć wieku temu stanie w kolejkach było gorsze - mówiła nam pani Marysia, której najbardziej smakowała zupa z małż. Na festiwal przyszła też rok temu.
Niektórzy byli mniej zadowoleni. - Czekałem dwadzieścia minut, a gdy już się doczekałem, zabrakło dla mnie zupy - narzekał Jacek, student z Jasła.
W ramach imprezy zorganizowano konkurs na najlepszą zupę. - Mieliśmy aż trzydzieści trzy zgłoszenia. Jesteśmy z tego wyniku bardzo zadowoleni, tym bardziej, że osiem z nich to osoby indywidualne - dowiedzieliśmy się od Danuty Różyckiej z Teatru KTO.
Najsmaczniejszą według jurorów potrawą był chłodnik arbuzowy z miętą przygotowany przez restaurację Tesoro del Mar. Srebrną łyżkę otrzymała zupa rybna z trattorie La Bella Mamma, natomiast trzecie miejsce zajęła restauracja Nuova Cosa Nostra i ugotowany przez jej kucharzy krem porowy.
Zbliża się już:
II Noc Teatrów w Krakowie 2008 - mapa teatrów
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?