MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Felieton. W poszukiwaniu ukrytych łóżek covidowych

Jerzy Sułowski
Andrzej Banas
Kiedy w minionych, niesłusznych latach 80. w sklepach brakowało wszystkiego oprócz musztardy i octu, władza powołała Inspekcję Robotniczo-Chłopską. Trójki w składzie: przedstawiciel aktywu robotniczego lub rolniczego, emerytowany policjant albo wojskowy (najlepiej z legitymacją PZPR) oraz ewentualnie inspektor Państwowej Inspekcji Handlowej, dostali zadanie tropienia towaru, którego nie było na półkach, i demaskowania spekulantów.

Telewizja pokazywała jak IRCH-a wpada na zaplecze sklepu mięsnego i ujawnia leżący w lodówce kawałek boczku. Albo jak aktyw robi kipisz w kiosku Ruchu i z jakiejś szuflady wyciąga triumfalnie paczkę żyletek. Spekulantów, prawdziwych i urojonych piętnowano publicznie i skazywano w sądach ku uciesze gawiedzi, która - zdaniem PZPR - dostawała jasny przekaz kto stoi za brakami w handlu.

Minęło niespełna 40 lat i znów szukamy. Jak zapowiedział minister zdrowia, do szpitali wkroczą żołnierze WOT-u, by poszukać zaginionych covidowych łóżek. Obecna władza ma bowiem podejrzenie, że dyrektorzy szpitali ukrywają łóżka, których przecież dla chorych brakować nie powinno.

Minister Niedzielski nie musi pamiętać IRCH-y; kiedy powstała miał zaledwie 10 lat. Ale powinien zapoznać się z jej niesławną historią, w której mieszały się niekompetencja, propaganda i... zerowy wpływ na sytuację w handlu.

od 7 lat
Wideo

Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Felieton. W poszukiwaniu ukrytych łóżek covidowych - Plus Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto