Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Moje miasto. "Straszny Dwór" przy Błoniach

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Projekt Centrum Muzyki w Krakowie.
Projekt Centrum Muzyki w Krakowie. DDJM
OPINIE. W końcu w Krakowie zaczną budować Centrum Muzyki. Dlaczego jednak przy Błoniach i z dużym parkingiem, który zamiast uspokoić, zwiększy ruch i zanieczyszczenie powietrza w miejscu nazywanym płucami miasta? Po co dwie sale dla orkiestr i to w różnych częściach Krakowa, a nie w jednym parku muzycznym jak początkowo zaplanowano, choć prezydent przecież ubolewał, także na naszych łamach, że nie przekonał kiedyś radnych do budowy jednego stadionu miejskiego. Mamy więc dwa stadiony i będziemy mieć teraz dwie sale koncertowe. I heja. Ma być na bogato.

Wszystko miało przebiegać jak w rytmie poloneza. Filharmonię przy ulicy Zwierzynieckiej mamy piękną, zabytkową, tyle że sala niewielka a budynkiem raz po raz wstrząsają drgania od nieprzejeżdżających obok tramwajów. W końcu znaleziono na Grzegórzkach odpowiednie miejsce nie tylko na nową filharmonię, ale całe centrum obiektów muzycznych wraz z parkiem na powojskowych terenach. Nowy kompleks miały wznieść wspólnymi siłami władze województwa i miasta. I raptem, Prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zdecydował, że wybuduje swój kolejny choć tym razem „muzyczny pomnik” nie nad Wisłą, ale na Cichym Kąciku.

I tak marszałek województwa został sam z planami budowy centrum na Grzegórzkach – planami, z których nie zamierza rezygnować. Miasto wybuduje obiekt na Cichym Kąciku. A może by tak postawić jeszcze kilka stadionów i sal koncertowych? W Nowej Hucie nie ma takich, podpowiadam...

Tymczasem rzeka zachwytów nad inwestycją przy ulicy Piastowskiej płynie przez miasto. Bo też okolica malownicza w sąsiedztwie Błoń, bo widok na Kopiec Kościuszki a do centrum rzut beretem.

Jeśli jednak popatrzymy na to wszystko z samych Błoń, to przestaje być malowniczo. Brak jest logiki w działaniach władz miasta. Z jednej strony słyszymy, że ogromna zielona łąka w sercu miasta to ewenement jakiego świat nie widział, że to płuca Krakowa, tereny wypoczynkowe, o które trzeba dbać ograniczając ruch w najbliższej okolicy. Tymczasem przy alei 3 Maja na zielonych terenach sportowych wyrosło już osiedle hotelowo-apartamentowe. A teraz w miejscu zielonego korytarza pompującego powietrze do spowitego smogiem centrum miasta powstanie gmach Centrum Muzyki z naziemnym parkingiem. Ulicę Piastowską trzeba będzie rozbudować, żeby melomani mieli, jak dojechać. Drzewa więc pod topór. Jeszcze więcej asfaltu i jeszcze więcej betonu...

Inwestycja na Cichym Kąciku, jak się okazuje to duże wyzwanie budowlane, ponieważ powstaje w sąsiedztwie Rudawy, gdzie poziom wód gruntowych jest bardzo wysoki, a fundamenty gmachu mają przecież sięgać 7 metrów w głąb ziemi, czyli – co łatwo sprawdzić – będą stać w wodzie. Budowlańcy zapowiadają, że z tym jakoś sobie poradzą. Tylko co dalej? Gdzieś ta woda musi trafić… Kraków do kilku już dobrych lat nie radzi sobie z zalewaniem miejskich ulic podczas coraz częstszych huraganowych ulew, bo woda nie ma gdzie uciekać. Zabierzemy jej naturalne tereny to fala powodziowa na ulicach będzie jeszcze większa.

Jakby tego było mało obok Centrum Muzyki przy Cichym Kąciku będziemy mieć duży parking, kolejną już, w tym rejonie, betonową patelnię na okres letnich żarów. Podziemny parking przy Muzeum Narodowy okazał się więc uwerturą, a przygotowywane obiekty dla aut przy stadionie Wisły mają być finałem planowanej symfonii hałasu i spalin przy Błoniach. Ze względu na tytuł na inaugurację Centrum Muzyki proponuję sięgnąć do repertuaru naszego narodowego kompozytora Stanisława Moniuszki i rozpocząć sezon od opery „Straszny Dwór”.

Wyższy podatek od nieruchomości od 2023 roku

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Moje miasto. "Straszny Dwór" przy Błoniach - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto