SMS PZKosz. Warszawa - Wisła Kraków 79:76 (13:28, 23:12, 14:17, 18:11, dogrywka 11:8). Punkty: Pawlak 26, Skorek 19, Piekarska 10, Chomacz 8, Krężel 8, Dąbkowska 5, Błaszczak 3 - Sibora 16, Czarnecka 14, Krawiec 13, Bowman 11, Międzik 11, Kobryń 4, Radwan 4, Downar-Zapolska 3.
W pierwszej kwarcie Sibora nie tylko pewnie prowadziła grę swoich koleżanek, ale jeszcze regularnie trafiała do kosza. Stąd wysokie prowadzenie i niestety zbyt szybkie przekonanie, że ten mecz jest już wygrany. Ambitna młodzież z SMS zaskoczyła wiślaczki agresywną, szybką grą w kwarcie drugiej i zniwelowała straty na półmetku do 4 pkt. Niestety fatalnie pudłowała w większości przypadków Bowman, ale i tak wydawało się, że ten mecz nie może się skończyć dla krakowianek źle. Tym bardziej, że na 2 min. przed końcem spotkania prowadziły one różnicą aż 11 pkt. Niestety to co działo się w końcówce spotkania, to była tragedia! Wisła tuż przed końcową syreną straciła całą przewagę i konieczna była dogrywka. A w niej oba zespoły grały kosz za kosz, z jednym niestety wyjątkiem. ,Trójka" Błaszczak zadecydowała o niespodziewanym zwycięstwie zespołu SMS.
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
