MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Elixir, szafir, zefir

ds
Krajowa Izba Rozliczeniowa powstała dzięki ArtB, Bagsikowi i innym, mniej znanym postaciom, które wykorzystywały tzw. oscylator. Pozwalał on wypompować z polskiego systemu bankowego na początku lat dziewięćdzieisątych ...

Krajowa Izba Rozliczeniowa powstała dzięki ArtB, Bagsikowi i innym, mniej znanym postaciom, które wykorzystywały tzw. oscylator. Pozwalał on wypompować z polskiego systemu bankowego na początku lat dziewięćdzieisątych setki tysięcy dolarów.

W tym czasie informacje o transakcjach, przelewy między bankami były przesyłane w formie papierowej pocztą bankową. Nim przelew z jednego banku został zaksięgowany w innym mijało kilka dni.

Aby uniemożliwić wykorzystywanie tej sytuacji powołano w 1991 r. KIR . Miał on stworzyć i eksploatować system rozliczeń międzybankowych, umożliwiających sprawną, bezpieczna realizację transakcji płatniczych.

- Udało nam się kupić odpowiednie oprogramowanie i stworzyliśmy elixir. System przesyłania informacji wykorzystujący podpis elektroniczny wraz z jego weryfikacją - wyjaśnia Tadeusz Ołdakowski, Prezes Zarządu KIR S.A. - Wtedy jeszcze w kraju nikt o tym nie myślał. Wykorzystaliśmy lukę w prawie, bowiem ustawa o podpisie elektronicznym została przyjęta w 2001 roku. KIR do przesyłanie informacji wykorzystuje informatyczną sieć telebankową. Na ile jest ona bezpieczna? Hakerzy włamują się do serwerów Pentagonu, NASA, a wirusy potrafią zlikwidować bazy danych korporacji.

- Od początku działania żadna transakcja nie została zakwestionowana, a cały system działa nieprzerwanie - zapewnia Tadeusz Ołdakowski. - Mamy 17 regionalnych izb, każda z nich posiada tzw. beckaup czyli drugie centrum gotowe w każdej chwili podjąć pracę w przypadku awarii podstawowego ośrodka. Te dublowanie sprawdziło się podczas powodzi gdy zalane zostały m.in. Wrocław, Opole.

Gdzie są zlokalizowane owe beckaupy, prezes nie ujawnił. Jest to jedna z najściślej strzeżonych informacji.

Od 1 lipca br. zmienia się system numeracji kont. Funkcjonować będą wyłącznie nowe 26 cyfrowe. Jeżeli ktoś zechce dokonać przelewu i poda stary numer, to pracownik banku nie powinien go przyjąć. Transakcja nie będzie mogła zostać wykonana - tak twierdzą przedstawiciele banków. To my klienci musimy podać płatnikom nowy numer konta - inaczej nie dostaniemy pieniędzy.

- Owszem program powinien zaalarmować pracownika banku, że jest nieprawidłowy numer konta. Ale nawet w takim przypadku transakcja, przelew może zostać zrealizowany - twierdzi Tadeusz Ołdakowski. - Posiadamy system Zefir, który wprowadza, nanosi korektę do źle podanych numerów kont bankowych. Istnieje także tzw. baza zamienników. Oba te systemy, zastosowane przez bank, instytucję finansową pozwolą na zrealizowanie zlecenia, nawet w przypadku gdy klient poda błędnie numer konta lub w starym zapisie. Problem jedynie w tym, żeby bank zechciał to stosować.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto