Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ekstraklasa: Zapowiedź 8. kolejki

Redakcja
Wielkim hitem rozpocznie się 8. kolejka Ekstraklasy. Legia Warszawa w szlagierowym spotkaniu podejmie Lecha Poznań. Oba zespoły będą za wszelką cenę chciały wygrać i zminimalizować różnicę punktową dzielącą ich od lidera. Pojedynek ten, to również walka o prestiż.

Legia - Lech
To będzie pojedynek najlepszej defensywy z najskuteczniejszą ofensywą. Legia Warszawa, która zajmuje trzecią lokatę straciła do tej pory zaledwie jedną bramkę. Natomiast poznańska drużyna straciłam ich aż 10, ale strzeliła najwięcej w lidze, czyli 16. Atutem ekipy ze stolicy będzie z pewnością własne boisko, które ma pomóc w zdobyciu kompletu punktów i odprawieniu rywala do domu bez jakiegokolwiek oczka. Ale zadanie to łatwe nie będzie. Choć w ostatnim spotkaniu Lech skromnie pokonał Odrę Wodzisław, w szlagierowym spotkaniu będzie chciał potwierdzić swoją skuteczność. W ekipie Legii będzie mógł zagrać Takesure Chinyama, Sebastian Szałachowski oraz Bartłomiej Grzelak, którzy ostatnio mieli problemy zdrowotne.. Największym zmartwieniem trenera Lecha Jacka Zielińskiego jest brak Manuela Arboledy.

Lechia - Zagłębie
Drugie piątkowy mecz to pojedynek Lechii Gdańsk z Zagłębiem Lubin. Drużyna znad morza zaskoczyła w tym sezonie. Ekipa, która jeszcze do niedawna do ostatniej kolejki biła się o utrzymanie w ekstraklasie, w obecnej zbombardowała Cracovię 6:2 i ograła na wyjeździe Polonię Warszawa. W ostatnich trzech meczach nie wiedzie się jednak najlepiej  podopiecznym Tomasza Kaflarskiego, którzy zdobyli zaledwie jeden punkt. Jednak jeśli wspomnimy, że wśród tych rywali była Wisła Kraków oraz Legia Warszawa…
Z kolei zespół Zagłębia Lubin odkąd zatrudnił Franciszka Smudę, zaczął zdobywać punkty. Najpierw pod dowództwem "Franza" zespół pokonał Polonię Warszawa, natomiast przed tygodniem zremisował z GKS-em Bełchatów. Szkoleniowiec „Miedziowych” nie będzie mógł skorzystać z dwójki najlepszych środkowych obrońców w zespole Sretena Sretenovicia i Michała Stasiaka. Na boisku nie zobaczymy także Szymona Pawłowskiego.

Odra - Bełchatów
W pierwszym sobotnim spotkaniu zmierzą się sąsiedzi z tabeli. Odra Wodzisław podejmie GKS Bełchatów. Odra w każdym sezonie gra w kratkę, zabierając punkty najsilniejszym, a gubiąc je z potencjalnie równymi rywalami. W ostatnim meczu zespół przegrał z Lechem Poznań 0:1, dlatego koniecznie będzie chciał wygrać ze słabo spisującą się w tym sezonie drużyną z Bełchatowa. Trener Ulatowski po ostatnim remisie z Zagłębiem będzie liczył, że jego piłkarze postarają się o komplet punktów, i zapewnią spokój na kolejny tydzień. Sobotnie spotkanie Odry z GKS Bełchatów będzie trzynastym meczem tych drużyn w Ekstraklasie. W dwunastu dotychczasowych meczach Odra wygrała 4 razy, 6 razy poniosła porażkę i padły 2 razy remisy. W poprzednim sezonie Odra przegrała oba spotkania.

Korona - Piast
Korona Kielce zmierzy się z dobrze spisującym się w tym sezonie Piastem Gliwice, który aktualnie zajmuje 7. lokatę. Podopieczni Marka Motyki zaliczyli wejście smoka do Ekstraklasy, wspaniale wygrywając z „Czarnymi Koszulami’ 4:0. W kolejnych spotkaniach ciężko już było zdobyć jakikolwiek punkt. Ostatnie spotkania pokazują, że Korona ma zamiar walczyć o lokatę w pierwszej połowie tabeli, a serbskie nabytki, czyli Aleksandar Vuković oraz Nikola Mijajlovic mają drużynie pomóc w tych planach.

Wisła - Polonia W.
Mistrz Polski w Sosnowcu podejmie Polonię Warszawa. Lider tabeli dopiero w 7. kolejce podzielił się punktami z drużyną z Bytomia. Pokaz nieskuteczności, który na żywo oglądał także właściciel klubu Bogusław Cupiał, zaprzepaścił szansę na pobicie klubowego rekordu, jakim byłoby jedenaste z rzędu zwycięstwo w Ekstraklasie. „Czarne koszule” nie zmierzają jednak do Sosnowca by oddać punkty liderowi. Po kiepskim początku i i grze poniżej oczekiwań, wygrana z mistrzem Polski byłaby doskonałą rehabilitacją za wcześniejsze potknięcia.

Jagiellonia - Cracovia
Ciekawie zapowiada się konfrontacja Jagiellonii Białystok z Cracovią. Zespół, który zdążył już wygrzebać się z ujemnego dołka, marzy teraz o tym, by opuścić ostatnie miejsce w tabeli. Cracovia po tragicznych początkach sezonu,  po zmianie trenera, w końcu zaczęła zdobywać punkty. 13. lokata z pewnością nie satysfakcjonuje zespołu z Krakowa, który za wszelką cenę chce uniknąć strefy spadkowej, bowiem nikt już chyba nie wierzy w szczęście, jakie spotkało drużynę, która powinna grać na zapleczu ekstraklasy.

Śląsk - Ruch
Śląsk Wrocław miał pokazać pazury, ale na razie rozczarowuje. Drużyna, która w zeszłym sezonie szybko ulokowała się na pozycji 6. odbierając punkty „pewniakom” miała walczyć minimum o taką samą lokatę. Remisy, słaba dyspozycja zespołu zaskakuje nawet szkoleniowca wrocławskiej drużyny. Ryszard Tarasiewicz po ostatnim meczu w Kielcach przyznał, że dawno nie widział tak słabo grającego Śląska. Ruch Chorzów natomiast w świetnym stylu rozpoczął rozgrywki Ekstraklasy i po siedmiu kolejkach zajmują w niej drugie miejsce ustępując tylko Wiśle Kraków.

Polonia B.  - Arka
Polonia Bytom w kończącym zmagania w ramach 8. kolejki meczu, zmierzy się z Arką Gdynia. Piłkarze z Bytomia pozytywnie zaskakują swoją postawą. Nie tak dawno Polonia pokonała w derbach śląska Piasta Gliwice aż 4:0, by w zeszłym tygodniu sprawić niespodziankę i zatrzymać rozpędzoną Wisłę Kraków. Biorąc pod uwagę ostatnie mecze obu zespołów zdecydowanym faworytem wydają się być podopieczni Jurija Szatałowa.






emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto