Piłkarze Wisły Kraków przez ponad rok czasu tułali się po obiektach w Sosnowcu oraz na Suchych Stawach. W piątkowy wieczór w końcu wybiegną na swoje boiska, a 18-tysięczna publiczność będzie ich wspierać głośnym dopingiem.
Dla Wiślaków powrót na własne podwórko to przede wszystkim szansa na rehabilitację za ostatnie potknięcia. Tydzień temu "Biała Gwiazda" przegrała z Jagiellonią Białystok, a pamiętać trzeba, że w ramach drugiej kolejki Wisła uległa także Ruchowi Chorzów. Krakowska drużyna zdaje sobie sprawę, jakie oczekiwania mają wobec niej włodarze klubu oraz kibice. Wszyscy czekają na kolejny tytuł mistrza Polski. - Dobrze jest wrócić do domu. Zawodnicy mówili mi, jak wspaniałą atmosferę potrafią kibice wytworzyć na tym stadionie. To na pewno niesamowita i znakomita sprawa - przyznał Robert Maaskant, trener Wisły Kraków.
Ale o punkty nie będzie łatwo. Do Krakowa przyjeżdża bowiem Korona Kielce, która bardzo dobrze rozpoczęła obecny sezon. Drużyna obecnie ma na swoim koncie 10 punktów i zajmuje czwartą lokatę w ligowej tabeli. Wiślacy z pewnością będą uważać na gwiazdę kieleckiej drużyny - Andrzeja Niedzielana (byłego piłkarza Wisły Kraków) który w pięciu kolejkach trafił już sześć razy do siatki rywali i jest liderem w klasyfikacji najlepszych strzelców.
Wisła Kraków - Korona Kielce 20.00
Udostępnij artykuł na Facebooku |
Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne | Ekstraklasa: Wisła i Cracovia | Zdrowie i uroda | Filmowy Kraków | MoDO | Inwestycje |
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?