Dziecko zwiało, taki płotek, że wejść może pies i kotek.
Ten, kto zaprojektował plac zabaw, dokonał cięć w budżecie i idąc po linii najmniejszego oporu, wybudował plac zabaw dla dzieci na naszym osiedlu.
Są nowe huśtawki, piaskownica, karuzele i szereg innych urządzeń rozrywkowych. Czy tak całkowicie jest bezpieczny ten park rozrywki nie wiem, ale wydaje mi się, że nie. Płotek ogradzający piaskownicę jest niski i może przez niego przejść lub "przelecieć" każde dziecko.
Konstrukcja płotku odgradzającego piaskownicę od placu zabaw ma takie duże oczka, że przejdzie nimi nawet duży pies. W godzinach wieczornych, każdy pies oraz kot, ma swobodny dostęp do miękkiego piaseczku, gdzie może załatwić swoje potrzeby fizjologiczne. Zabawa w takim piasku do najczystszych nie należy.
Reklamy telewizyjne wciąż starają się nas ustrzec przed wszechobecnymi bakteriami i reklamują środki chemiczne, zapewniające nam czystość. W takiej piaskownicy, do której mają dostęp zwierzęta, aż roi się od bakterii. Później zdziwione matki, kursują ze swoimi pociechami po lekarzach, zastanawiając się, co dolega dziecku?
Drabinki, to dobry pomysł na rozwój mięśni, ale czy ich konstrukcja nie zagraża bezpieczeństwu młodych osób? Spotkanie z "glebą", może okazać się bardzo bolesne, jeżeli nie śmiertelne. Wystarczy, by stracić równowagę i nieszczęście gotowe. Gdzie w końcu są opiekunowie małych dzieci, którzy powinni mieć baczne oko na to, co robią ich pociechy?
Co myśli młoda "kobietka", korzystająca z huśtawki na placu zabaw nie wiem, ale wydaje mi się, że nie ma pomysłu, jak się bawić? Huśtać się, czy się kręcić? Oto jest pytanie.
Otoczenie placu zabaw to wybieg dla czworonogów, z którymi biegają ich właściciele. Postawiono nowe kosze na psie odchody, ale ktoś zdążył je zdewastować i leżą na ziemi. Być może uznano, że pies sam pójdzie do kubła i załatwi swoje potrzeby.
Nie widziałem, by właściciele czworonogów zbierali do siatek to, co "zgubi" ich czworonóg, a jest tych ludzi wokół placu zabaw sporo. Część psów biega bez kagańca i smyczy w samym centrum "dziecięcego imperium". Idąc przez trawnik, można się natknąć na leżące w trawie butelki po wódce, w którą można się zaopatrzyć w oddalonym kilkadziesiąt metrów od placu zabaw sklepie z alkoholem.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?