Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzień bez Papierosa 2011: Nigdy nie jest za późno na rzucenie palenia [wywiad]

Maria Mazurek
Arch. prywatne
Rozmowa z dr. Wojciechem Wysockim, onkologiem z Centrum Onkologii w Krakowie.

Czytaj także: Prezes Cracovii otwiera... centrum medyczne. Najbogatszy informatyk w Polsce wprowadza nowości

Dziś po raz 25. obchodzimy Światowy Dzień bez Tytoniu. Uważa Pan, że takie akcje mają sens?
Bezwzględnie. Skutki tych i podobnych kampanii są bardzo widoczne. Krok po kroku społeczeństwo jest coraz bardziej świadome zagrożeń i ryzyka chorób spowodowanych paleniem.

Mam wrażenie, że odkąd weszła w życie ustawa o zakazie palenia w miejscach publicznych, w tym pubach, szczególnie młodzi ludzie palą mniej.
Tak, przepisy miejskie i ogólnopolskie to ułatwiają. Wprawdzie z ich egzekwowaniem bywa różnie, ale dobrze, że palenie w miejscach publicznych jest już nielegalne. Warto to podkreślać, bo nie wszyscy o tym wiedzą. Ale proszę też zwrócić uwagę na fakt, że palenie po prostu wychodzi z mody.

Teraz nawet gdy ktoś pali, to raczej nie uznaje tego za powód do dumy.
To może z kolei fałszować badania dotyczące liczby palaczy. Tak naprawdę, nie wiemy ile dokładnie ich jest, bo ludzie do tego często po prostu się nie przyznają. Ale z pewnością coraz więcej osób od palenia odchodzi. To widać między innymi po spadającej zachorowalności na raka płuc wśród mężczyzn. Choć, niestety, wśród kobiet ta liczba wciąż rośnie.

Rak płuc brzmi jak wyrok śmierci.
Bynajmniej! Podkreślam: każdy nowotwór, odpowiednio wcześnie wykryty, jest wyleczalny. Niższa niż na Zachodzie wyleczalność nowotworów nie wynika wcale z tego, że nie mamy odpowiedniego sprzętu diagnostycznego czy odpowiednich leków. Pod tym względem wcale nie ustępujemy innym europejskim krajom. Jednak na Zachodzie ludzie nie boją się zgłaszać z niepokojącymi objawami do lekarza. Polacy często robią to, gdy jest już za późno.

Podobno płuca palacza wyglądają jak nieczyszczony od lat komin.
Tak, tkanka płuc palacza zmienia swój kolor na ciemnobury. Ale trzeba pamiętać, że palenie zwiększa ryzyko wielu chorób, nie tylko płuc. Typowymi nowotworami dla palacza są też rak trzustki, pęcherza moczowego i nerek. Nie mówiąc o chorobach układu krążenia i innych niedogodnościach, jak powolna utrata zmysłu smaku.

Czyli jest po co rzucać palenie?
Jak najbardziej. I nigdy nie jest na to za późno.

Jest stereotyp, że po sześćdziesiątce już nie warto.
Bzdura. W każdym wieku warto rzucić i w każdym wieku odniesie się z tego powodu korzyści. Szacuje się, że u osoby, która rzuci palenie w wieku 40 lat, już po dziesięciu latach jest tak małe ryzyko zachorowania na raka płuc, jak u osoby, która nigdy nie paliła.

Pan pali?
Uchowaj Boże!

Rozmawiała: Maria Mazurek

Czytaj także: Święto Miasta Krakowa 2011: szczegółowy program [Wielka Parada Smoków, Selector Festiwal,Opera Rara]

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail.Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto