Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dzielnica Azory - bezprawie i bezradność policji

Bartosz Bąk
Bojaźń ludzi jest do tego stopnia odczuwalna, i nawet gdy na wyciągniecie ręki widoczny jest ATK WANDALIZMU, brak reakcji stał się normalnością. Wynika to właśnie braku poparcia i ochrony przez wyżej wymienione organy.

Jestem mieszkańcem dzielnicy Azory w Krakowie i tak zastanawiam się, ile trzeba tragedii, żeby służby bezpieczeństwa zaczęły reagować na tak beznadziejny stan rzeczy. Azory nigdy nie należały do bezpiecznych miejsc w naszym mieście, ale to co dzieje się w ostatnich miesiącach przechodzi ludzkie pojęcie.

W nocy podpalane są samochody (w dniu dzisiejszym na ul. Murarskiej kolejny), codziennością jest że w biały dzień zamaskowani nożownicy wymierzają sprawiedliwość wobec przypadkowych mieszkańców (całkiem niedawno opublikowano w tej sprawie artykuł), nie zważając przy tym na fakt możliwości pozbawienia życia wybranej ofiary!

Bandyci czują się bezkarnie, ponieważ służby bezpieczeństwa nic sobie z takiego stanu rzeczy nie robią. Tragedia goni tragedię, a patroli Straży Miejskiej, czy policji jak nie było tak nie ma! Zdarza się co prawda dostrzec od czasu do czasu przejeżdżający radiowóz, jednak czy to wystarczy? Wydaje mi się chyba że nie!

Na osiedlu jest posterunek policji jak i Straży Miejskiej mieszkańcy czują się coraz bardziej zastraszeni, drżą o życie swoje jak i swoich małych pociech które nie zdają sobie sprawy z zagrożenia jakie panuje w tym kotle nienawiści i brutalności zarazem. Bojaźń ludzi jest do tego stopnia odczuwalna, i nawet gdy na wyciągniecie ręki widoczny jest akt wandalizmu, brak reakcji stał się normalnością. Wynika to właśnie braku poparcia i ochrony przez wyżej wymienione organy.

Proszę więc w imieniu wszystkich mieszkańców o interwencję w tej sprawie, i zwrócenie uwagi na powagę sytuacji jaka dotknęła nas, normalnych ludzi, którzy chcą żyć i spać spokojnie.

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto