MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Dziecko ofiarą pożaru<br><font color="#006699"><b>Gazeta Krakowska</font></b>

woko
Resztki mebli wyrzucone z płonącego pokoju 	<p>
Fot. Adam WOJNAR
Resztki mebli wyrzucone z płonącego pokoju <p> Fot. Adam WOJNAR
3,5-letni chłopiec zginął wczoraj rano w pożarze mieszkania w bloku na jednym z nowohuckich osiedli w Krakowie. Siedem osób, w tym dwoje dzieci i strażaka ze szkoły aspirantów przewieziono do szpitala z podejrzeniem ...

3,5-letni chłopiec zginął wczoraj rano w pożarze mieszkania w bloku na jednym z nowohuckich osiedli w Krakowie. Siedem osób, w tym dwoje dzieci i strażaka ze szkoły aspirantów przewieziono do szpitala z podejrzeniem zaczadzenia, ale ich stan lekarze określili jako stabilny i nie zagrażający życiu.

Pożar został zauważony w mieszkaniu na parterze bloku na osiedlu Zielonym około godz. 9 rano. Z wstępnych ustaleń wynika, że w jednym z pokoi doszło do zapalenia się wyposażenia. Pożar zauważyła matka śpiących w pokoju chłopców. Starszego z braci, czteroipółlatka kobieta wyniosła, ale nie zdążyła wrócić po młodszego - trzyipółletniego. Pięć zastępów Straży Pożarnej było na miejscu już po dwóch minutach od zgłoszenia. Ponieważ wiadomo było, że w mieszkaniu zostało dziecko, strażacy przypuścili tzw. szybkie natarcie i wynieśli chłopca z płomieni. Niestety dziecko już nie żyło.

Straty szacuje się na 150 tys. zł. Spalił się całkowicie jeden z pokoi i częściowo łazienka oraz przedpokój.

Matka i uratowane dziecko oraz pięć innych osób z objawami lekkiego podtrucia i zaczadzenia trafiło na oddział toksykologii w Szpitalu im. Rydygiera. Pięcioro dorosłych po badaniach zostało zwolnionych do domu. Dwoje dzieci przebywa na obserwacji w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Prokocimiu.

Przyczyny pożaru nie są na razie znane. Ustalają je policja i straż. Wiadomo, że w pomieszczeniu, gdzie się paliło nie było żadnych grzewczych urządzeń elektrycznych.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom - fałszywe strony lotniska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto