Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dwa tygodnie do igrzysk europejskich. Kraków i Małopolska są w pełnej gotowości. Impreza będzie droższa z powodu inflacji

Piotr Tymczak
Piotr Tymczak
Wideo
od 16 lat
Już za niespełna dwa tygodnie (21 czerwca) w Krakowie i Małopolsce rozpoczną się III Igrzyska Europejskie. To będzie największa impreza sportowa w tym roku w Europie. Weźmie w niej udział ok. 7 tysięcy sportowców z 48 krajów. Obiekty sportowe są już gotowe, trwają na nich ostatnie prace porządkowe, rozstawiana jest jeszcze tymczasowa infrastruktura. Koszty organizacji imprezy szacowano na 400 mln zł. Inflacja spowodowała, że trzeba będzie drożej. Jako korzyści wymieniane są inwestycje w regionie oraz promocja Krakowa i Małopolski. Transmisje telewizyjne z igrzysk mają być przekazywane do co najmniej 50 krajów.

- Igrzyska europejskie Polsce są potrzebne. Musimy pokazać światu, że nawet w tak skrajnie trudnych okolicznościach związanych z pandemią i wojną za wschodnią granicą dysponujemy takim potencjałem, że jesteśmy w stanie zorganizować tak wielkie wydarzenie sportowe - przekonuje marszałek małopolski Witold Kozłowski.

Drożej z powodu inflacji

Początkowo planowano, że koszty organizacyjne igrzysk wyniosą 400 mln zł. Połowę tej kwoty przeznaczył rząd, a po 100 mln zł władze Krakowa i Małopolski.

Okazało się jednak, że potrzeby są większe. - Koszty organizacyjne zostały oszacowane przed pandemią. Jeżeli mamy do czynienia z inflacją, to nie ma tak, że ta inflacja igrzysk nie dotyczy. Wystąpiliśmy więc z wnioskiem, aby budżet na organizację igrzysk zwiększyć. Sejm uchwalił nowelizację specustawy podnosząc finansowanie o 66 mln zł. Teraz budżet jest na poziomie 466 mln zł - wyjaśnia marszałek Witold Kozłowski.

Setki milionów na inwestycje w Krakowie i Małopolsce

Marszałek małopolski zwraca uwagę, że założenie było takie, by w organizację igrzysk angażować mieszkańców małopolski, lokalnych przedsiębiorców. - Pieniądze trafią do konkretnych ludzi, do Małopolan, do małopolskich firm - podkreśla marszałek Witold Kozłowski.

Zaznacza, że koszty inwestycyjne związane z igrzyskami się nie zwiększyły. Były natomiast przypadki, że oferty w przetargach przekraczały kosztorysy. W takich wypadkach ograniczano zakres prac do tych najważniejszych. Tak było np. w przypadku krakowskich zadań - modernizacji Stadionu Miejskiego im. H. Reymana (stadion Wisły) czy toru kajakarstwa górskiego przy ul. Kolnej.

W przypadku Krakowa rządowe wsparcie dotyczące przygotowań do igrzysk to 350 mln zł na remonty dróg i 150 mln zł na modernizacje obiektów sportowych. Rząd przeznaczył też 200 mln zł na węzeł Opatkowicki. Zaplanowane tam prace pozwolą odkorkować zakopiankę przy wjeździe do Krakowa. W związku z igrzyskami Kraków otrzymał też pieniądze na 60 wagonów tramwajowych - łącznie koszt tych dostaw to ponad 500 mln zł. Inne miasta, gdzie odbędą się igrzyska też mogły liczyć na rządowe wsparcie, np. Tarnów zyskał ok. 100 mln zł.

Ostatnie szlify na obiektach sportowych

W Krakowie i innych miastach Małopolski trwają ostatnie prace związane z przygotowaniem obiektów do sportowej rywalizacji podczas igrzysk.

- Obiekty sportowe, które były remontowane na igrzyska są już praktycznie przygotowane. Prowadzone są tam ostatnie prace porządkowe. Nadal powstaje infrastruktura tymczasowa. Z końcem przyszłego tygodnia wszystko będzie przygotowane, sprawdzone, opieczętowane - zapewnia Marcin Nowak, prezes spółki Igrzyska Europejskie 2023.

W ramach przygotowań do igrzysk w Krakowie zmodernizowano stadion i halę Akademii Wychowania Fizycznego, miejski stadion Wisły, tor kajakarstwa górskiego. Przy Błoniach wybudowano boisko do koszykówki 3x3. Na Rynku Głównym powstanie tymczasowa trybuna, by było można oglądać rozgrywki w teqballu i padlu. Tymczasowy tor kajakowy z trybunami budowany jest na terenie zalewu w Kryspinowie.

Zmodernizowano też obiekty w innych miastach, np. hale lodowe w Krynicy-Zdroju i Nowym Targu oraz stadion w Tarnowie.

Transmisje do 50 krajów z całego świata

Organizatorzy igrzysk przyznają, że na razie bilety na poszczególne wydarzenia sprzedają się umiarkowanie. Liczą jednak na to, że wiele wejściówek zostanie sprzedanych tuż przed imprezami sportowymi, a także ceremoniami otwarcia i zamknięcia imprezy.

Organizatorzy zapewniają, że w programach ceremonii zaplanowano atrakcje dla przedstawicieli wszystkich pokoleń. W środę 21 czerwca podczas ceremonii otwarcia igrzysk gwiazdami będą m. in. polscy artyści młodego pokolenia – Tribbs i Roxy Węgiel, a także ukraiński zespół hiphopowy Kalush. Wszyscy mają za sobą doświadczenia z największego konkursu piosenki – Eurowizja. Kalush triumfował przed rokiem, a Roxana Węgiel wygrała Eurowizję dla dzieci. Z kolei Tribbs napisał muzykę i był gościem specjalnym tegorocznej edycji konkursu. Zaplanowano też występy artystyczne z udziałem grup tanecznych i efekty specjalne z wykorzystaniem nowoczesnych technologii.

Gwiazdami ceremonii zamknięcia igrzysk (w niedzielę 2 lipca) będą m.in. Viki Gabor, Sara James i DJ Gromee. Kibice będą mogli liczyć na bogatą oprawę choreograficzną oraz efektowne przedstawienie.

Duże zainteresowanie jest natomiast transmisjami telewizyjnymi. Na chwilę obecną prawa do transmisji igrzysk pozyskały telewizje działające w 50 krajach całego świata. Imprezę będzie można zobaczyć nie tylko w krajach europejskich, ale też w Ameryce Południowej. W Polsce prawa do transmisji igrzysk pozyskała Telewizja Polska. Lista stacji może ulec wydłużeniu, bo wciąż trwają negocjacje z zainteresowanymi nadawcami.

Ile wydajemy na aktywność fizyczną?

od 16 lat

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto