Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drzewa na Rynku Podgórskim do wycinki. Zostanie goły plac?

Piotr Ogórek
Piotr Ogórek
Uschnięte drzewa na Rynku Podgórskim
Uschnięte drzewa na Rynku Podgórskim Archiwum
Drzewa na Rynku Podgórskim trafią pod topór. Chodzi o dziesięć sztuk po stronie, gdzie znajduje się m.in. siedziba Rady Dzielnicy Podgórze. Drzewa uschły i Zarząd Zieleni Miejskiej wnioskuje o ich wycięcie. Zgodę na to musi wydać Wojewódzki Konserwator Zabytków (WKZ). Monika Bogdanowska chce jednak wiedzieć, co było przyczyną uschnięcia drzew.

Na Rynku Podgórskim (po prawej stronie patrząc od strony kościoła świętego Józefa) uschły drzewa znajdujące przy miejscach parkingowych. Widać, że drzewa w większości są już martwe. W związku z tym ZZM wnioskuje o ich usunięcie.

- Drzewa od dłuższego czasu były pod stałą obserwacją. Nie zostały na nie założone worki nawadniające, ponieważ stosuje się je głównie przy młodych nasadzeniach, a system ich montażu i funkcjonalność nie sprawdziłyby się w przypadku tak dużych drzew, które na Rynku Podgórskim rosną w bardzo trudnych warunkach - tłumaczy Aleksandra Mikolaszek z ZZM.

Wniosek o wycinkę został złożony w sierpniu zeszłego roku. Dotyczył w sumie 10 drzew. Jako powód podano ich kondycję. W dwóch przypadkach chodziło jednak o względy kompozycyjne. Wniosek trafił do Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, ponieważ teren Rynku jest wpisany do rejestru zabytków.

Winna przebudowa Rynku Podgórskiego?

Decyzji o wycince wciąż jednak nie ma. Monika Bogdanowska, obecna Wojewódzka Konserwator Zabytków, zaznacza, że sprawa jest przewlekła. Dlaczego tyle trwa? - Były poważne zastrzeżenia w związku z pracami budowlanymi na Rynku Podgórskim i czy właśnie z tego powodu nie uschły drzewa - mówi nam konserwator zabytków.

Monika Bogdanowska dodaje, że do wyjaśnienia jest m.in. kwestia wykopów, które były prowadzone w obrębie korzeni drzew, co mogło doprowadzić do ich naruszenia. Póki WKZ nie pozna przyczyn uschnięcia drzew, decyzja nie zostanie wydana. Drzewa stoją więc de facto, jako "dowód w sprawie".

- Podpisywanie zgody na wycinkę drzew jest zawsze bardzo przykre - mówi Monika Bogdanowska. Jak dodaje, jeśli już będzie dochodzić do takich sytuacji, to WKZ będzie nakazywał nasadzenia następcze drzew dużych, o obwodzie przynajmniej 35 cm.

Jedno drzewo już padło

W czasie oczekiwania na decyzję jedno z drzew - świerk srebrny o obwodzie 60 cm, wywrócił się i został usunięty. Było to w marcu tego roku. Kilka dni później ZZM złożył ponaglenie do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego ws. decyzji o wycince. Ministerstwo skargę uznało za zasadną w lipcu. Do tej pory decyzji WKZ jednak nie ma.

- Usunięcie drzew będzie możliwe wyłącznie po otrzymaniu decyzji od WKZ. Ilość, lokalizacja i gatunek nasadzeń zamiennych za usuwane drzewa zostaną wskazane przez Małopolskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków - zaznacza Aleksandra Mikolaszek.

Zanim zostanie wydana decyzja, korony części drzew niedawno zostały przycięte, aby zminimalizować ryzyko ich złamania czy przewrócenia.

Przebudowa najbardziej reprezentacyjnego placu Podgórza zaczęła się w 2013 roku. Prace zakończyły się dopiero w 2016 roku, m.in. z w powody wydłużającego się sporu miasta z właścicielką jednej z kwiaciarni na Rynku.

WIDEO: Krótki wywiad

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Drzewa na Rynku Podgórskim do wycinki. Zostanie goły plac? - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto