Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Drugi dzień wielkich korków, policja kieruje ruchem

Redakcja
Poranne korki we wtorek na ulicach Krowodrzy - na al. Kijowskiej, ul. Lea i Kazimierza Wielkiego
Poranne korki we wtorek na ulicach Krowodrzy - na al. Kijowskiej, ul. Lea i Kazimierza Wielkiego Aneta Zurek / Polska Press
W poniedziałek Krowodrza zakorkowała się kompletnie, a autobusy zastępcze jeżdżące do Bronowic stały w miejscu i miały kilkudziesięciominutowe opóźnienia przez cały dzień. We wtorek w newralgicznych punktach pojawili się policjanci, którzy mieli upłynnić ruch. Mundurowi stanęli na skrzyżowaniach ul. Kazimierza Wielkiego z al. Kijowską i al. Kijowskiej z ul. Lea. Sytuacja jest nieco lepsza, niż w poniedziałek, ale korki są wciąż bardzo duże. Wszystko przez zmianę w organizacji ruchu w związku z przebudową ulic Królewskiej i Podchorążych.

Utrudnienia wynikają z sobotniego zamknięcia skrzyżowania ulic Królewskiej, Podchorążych, Kazimierza Wielkiego i Smoluchowskiego oraz fragment Królewskiej na odcinku od al. Mickiewicza do ulicy Pomorskiej - uniemożliwiony został wyjazd przez plac Inwalidów w stronę Alei Trzech Wieszczy. Zmienione zostały też trasy linii autobusowych nr 102, 664, 704 i 713.

W związku z tym, że zamknięta została relacja Kazimierza Wielkiego w stronę powyższego skrzyżowania, to cały ruch kieruje się w w al. Kijowską i ul. Lea. Do tego dochodzi dotychczasowa relacja przez al. Kijowską. W efekcie w poniedziałek doszło do gigantycznych korków. Kierowcy jadący na pamięć ul. Lea w stronę pl. Inwalidów grzęźli w korkach, bo zamknięty został dotychczasowy przejazd.

- Najgorsze dwa miejsca to skrzyżowanie Kazimierza Wielkiego z al. Kijowską i al. Kijowskiej z ul. Lea. Dlatego pojawią się tam policjanci, którzy mają kierować ruchem i pomagać przede wszystkim autobusom. Nawet przy czerwonym świetle będą się starali "wciągnąć" jak najwięcej samochodów - mówił w poniedziałek Łukasz Franek, dyrektor Zarządu Transportu Publicznego (ZTP).

Mundurowi od rana kierują ruchem, ale korki są nadal bardzo duże. Stoją w nich również autobusy zastępcze 704 i 713, które kursują do Bronowic.

Urzędnicy przyznają, że teraz jest najtrudniejszy okres, bo 11 z 13 przejazdów przez Królewską i Podchorążych jest zamkniętych.
Obecne utrudnienia potrwają ok. 2 tygodni, do czasu, gdy zostanie otwarte skrzyżowanie Piastowskiej z Głowackiego (przejazd będzie możliwy właśnie tymi ulicami).

Przebudowa Królewskiej potrwa do jesieni. Do samego końca nie będzie już można przejeżdżać przez plac Inwalidów. Natomiast za około miesiąc zacznie się kolejny trudny etap remontu. Po świętach Wielkanocnych zaczną się prace na skrzyżowaniu Aleje/Królewska/Karmelicka i na Alejach prawdopodobnie będzie dostępny tylko jeden pas ruchu w każdą stronę.

Urzędnicy pocieszają, że największe utrudnienia będą w czasie świąt czy weekendu majowego, a w międzyczasie będą otwierane kolejne przejazdy przez Królewską i Podchorążych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Drugi dzień wielkich korków, policja kieruje ruchem - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto