Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Dominik z Krakowa znalazł idealną skalę swojej pasji. Mimo dużych problemów ze wzrokiem, tworzy świat w miniaturze ZDJĘCIA

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Dominik ma specjalną nakładkę na okulary, która działa jak lupa
Dominik ma specjalną nakładkę na okulary, która działa jak lupa Marcin Banasik
25-letni Dominik Macałka widzi tylko 25 procent tego, co człowiek ze zdrowymi oczami. Mimo to, nie ustaje w rozwijaniu swojej pasji kolekcjonowania modeli aut w skali 1:43. Pasjonat uwielbia też przerabiać samochody i udoskonalać je ponieważ, jak twierdzi, fabryczne modele czasem mają wady. Kiedy ma do czynienia z obiektami, które mają milimetrowe rozmiary, zakłada na okulary specjalną nakładkę. - Czasem jedna rzecz zamiast dwóch godzin robię pięć, ale zawsze pracuję do końca - mówi Dominik.

Wizyta w muzeum

Wszystko zaczęło się od wizyty w Muzeum Inżynierii Miejskiej w Krakowie.

- Byłem wtedy dzieckiem. Tata zabrał mnie do muzeum i bardzo zdziwiło mnie to, że auta, które jeszcze niedawno widywałem na ulicach teraz stoją za tabliczką z napisem "Eksponat. Nie dotykać". Zafascynowało mnie to na tyle, że zacząłem zbierać poszczególne modele, a z czasem okazało się, że auta z epoki PRL są fascynujące - mówi 25-latek.

Przełom nastąpił podczas pandemii, kiedy wszyscy zmuszeni byli do pozostania w domach i mieszkaniach. Dominik też nie wychodził na zewnątrz, ale czuł, ze musi coś ze sobą zrobić, bo inaczej zwariuje.

- I wtedy pojawiła się myśl, żeby robić modelom zdjęcia i publikować je na profilu na Facebooku. A, że nie lubię pokazywać modeli na tle białej ściany zacząłem budować świat w skali 1:43, żeby można było pokazywać auta w konkretnych sytuacjach np. tuż po wypadku - dodaje pasjonat.

250 modeli i wciąż przybywa

Dziś Dominik ma około 250 modeli. - Większość w mojej ukochanej skali 1:43. Niestety w moim małym pokoju już brakuje mi miejsca na kolekcję. Muszę dokupić półki, żeby odpowiednio wyeksponować modele - mówi 25-latek.

Choroba oczu 25-latka jest wynikiem nowotworu, który rozwinął sią na skrzyżowaniu nerwów wzrokowych. Mimo słabego wzroku Dominik nie ustaje w rozwijaniu pasji. Czasem pracuje nad detalami, które są minimalnych rozmiarów.

- Nie uważam, że mój słaby wzrok jest ograniczeniem. Ograniczeniem byłoby myślenie, że nie dam rady ze względu na chore oczy. A ja wiem, ze zawsze dam radę - zapewnia Dominik.

25-latek zbiera również używane i uszkodzone modele. Każdy kto chciałby wzbogacić kolekcje pasjonata może się z nim skontaktować na profilu facebookowym "Modele KinimoDa - Prywatna Kolekcja"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Dominik z Krakowa znalazł idealną skalę swojej pasji. Mimo dużych problemów ze wzrokiem, tworzy świat w miniaturze ZDJĘCIA - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto