Dla takich widoków nie trzeba jechać do Zakopanego. Krokusowe dywany w Krakowie

Redakcja Kraków
Redakcja Kraków
Pierwsze krokusy w Krakowie już są
Pierwsze krokusy w Krakowie już są Zarząd Zieleni Miejskiej
Wiosną na Podhale ciągną tłumy, by zobaczyć - i zadeptać przy okazji - krokusowe dywany u podnóża Tatr. By zobaczyć te pierwsze zwiastuny wiosny, wcale nie trzeba się wyprawiać w góry, w Krakowie są miejsca, gdzie już można podziwiać krokusy. W niektórych lokalizacjach to prawdziwe krokusowe dywany.

Zanim na Wawelu rozkwitną magnolie, które ściągają tu tłumy, które na ich tle będą się fotografowały, na dziedzińcu pojawiły się już pierwsze krokusy. Przy okazji warto zobaczyć instalację artystyczną Kingi Nowak, inspirowaną twórczością Stanisława Wyspiańskiego, przywodzącą na myśl witraże. Kolorowe szyby z wiosennym słońcu to doskonałe miejsce na nietypowe selfie z Wawelu.

Krokusy rozkwitły już także na Plantach, fioletowe wyspy dostrzegą spacerowicze w okolicach Collegium Novum, w pobliżu ul. Franciszkańskiej i Filharmonii, a także na wysokości Hotelu Royal.

Na to, by w pełnej krasie zobaczyć filetowe dywany z kwiatów, trzeba jeszcze chwilę poczekać. Pierwsza połowa kwietnia to najlepszy czas, aby podziwiać je w Dolinie Chochołowskiej, w mieście krokusy, zwane też szafranem spiskim można zobaczyć nieco wcześniej. Wielbiciele krokusów mogą wypatrywać już kwiatów także na Placu Centralnym, na Rynku Podgórskim, w Parku Krakowskim czy w okolicach Skałki.

Ludzkie oko nie jest wstanie zaobserwować wszystkich odcieni płatków krokusów. W silnym świetle UV kwiaty mienią się bogactwem wzorów, których mają zwabić owady.

Spadek liczby miejsc na rynku pracy

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Dla takich widoków nie trzeba jechać do Zakopanego. Krokusowe dywany w Krakowie - Gazeta Krakowska

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto
Dodaj ogłoszenie