Świąteczna iluminacja Krakowa 2015. Miasto gotowe na święta [ZDJĘCIA]
Autor: Małgorzata Mrowiec
Niemile zaskoczona była m.in. Aleksandra Mucha, której smok kojarzy się z Krakowem, a nie ze świętami. Wolałaby zamiast niego zobaczyć anioły, znane z poprzednich lat z różnych punktów miasta. - Zdecydowanie wolałam anioły, bardziej kojarzyły się ze świętami niż smoki - mówiła nam krakowianka.
- Wyczekiwałam świąt i aniołów, które się świeciły. W tym roku anioły też zostały przewidziane, ale nie w centrum - na rondach (m.in. Barei, Młyńskim, Pamuły w Swoszowicach) i na placu Centralnym w Nowej Hucie.
Chwalone są iluminacje mostów i dekoracje rozwieszone nad ulicami w centrum. Turyści, odwiedzając Rynek, chętnie fotografują się przy kilkunastometrowej choince. Wielu krakowian z kolei tęskni za żywą choinką, a ta sztuczna przypomina im czapkę czarodzieja.
W tym roku, zgodnie z decyzją plastyka miasta, świąteczna dekoracja ma nawiązywać do typowych krakowskich motywów dekoracyjnych, wzorów etnograficznych. Jako takie wskazano głównie korale. Smok świąteczny nie jest, odpowiedzialni za dekorację bronią go natomiast jako akcentu typowo krakowskiego, który zapamiętają odwiedzający nasze miasto turyści.
Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?