Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy w Krakowie powstanie Muzeum Erotyzmu?

Redakcja
Michał Pałasz i Aleksandra Toborowicz chcą otworzyć w Krakowie ...
Michał Pałasz i Aleksandra Toborowicz chcą otworzyć w Krakowie ... Łukasz Żołądź
Michał Pałasz i Aleksandra Toborowicz chcą otworzyć w Krakowie muzeum, poświęcone sztuce erotycznej. Czy krakowianie są na to gotowi?

Zobacz też: Nie ma miejsca dla Muzeum Ratownictwa


- Od 4 lat badamy sztukę i myśl erotyczną, współczesną i dawną, polską i światową. Przeanalizowaliśmy wszystkie seks-muzea świata, a jest ich ponad 30. Dlaczego nie mamy takiego w Krakowie? Polska jest erotyczna, a Polacy zasługują na instytucję, która to doceni. Czas na prawdziwe Muzeum Erotyzmu w Polsce - mówi Michał Pałasz, jeden z inicjatorów akcji.

Muzeum Erotyzmu będzie promowało erotyzm, jako przekraczanie tabu i odpowiedź na ograniczanie przez kulturę popędów Erosa i Tanatosa. Będzie się starało odróżniać erotyzm, od erotyki, promowanej przez środki masowego przekazu, od seksu rozumianego fizjologicznie, czy pornografii, która na reakcjach fizjologicznych bazuje. Miejsce to będzie raczej promowało sztukę erotyczną, polską i światową, dawną i współczesną, we wszystkich jej przejawach.

- Szczególną uwagę poświęcimy erotyzmowi polskiemu oraz promocji polskich artystów tworzących sztukę erotyczną - dodaje Aleksabdra Toborowicz, współautorka pomysłu Muzeum Erotyzmu. - Obecnie jesteśmy na etapie tworzenia koncepcji kreatywnej muzeum, jej wizualizacji oraz przygotowywania biznes planu - mówi Toborowicz.

Tak wyglądają plany, bo w obecnej chwili nie ma ani miejsca, ani pieniędzy na otwarcie tego typu placówki w Krakowie. Toborowicz i Pałasz pokazali część swojej kolekscji i ogólny rys muzeum podczas tegorocznej Nocy Muzeów, w Zbiorniku Kultury na Zabłociu.  Kolejnym etapem będzie pozyskiwanie funduszy na realizację projektu.

Czy krakowianie chcą Muzeum Erotyzmu?

- Jeśli miałaby to być rzeczywiście sztuka, a nie wulgarny erotyzm, to nie widzę problemu. Chętnie bym się przeszła do takiego muzeum - przyznaje Joanna Grodowska, studentka AWF. Jednak nie wszyscy podzielają jej zdanie. Wątpliwości budzą przede wszystkim eksponaty, jakie miałyby zostać publicznie pokazane. - Sztukę każdy inaczej rozumie. Dla jednego będzie nią zdjęcie penisa, jakoś tam ciekawie oświetlonego, a dla mnie to nie jest żadna sztuka, tylko pornografia, więc nie widzę sensu robienia takiego muzeum w Krakowie - przyznaje Kaśka, barmanka.

Toborowicz i Pałasz zapewniają, że w krakowskie Muzeum Erotyzmu nie będzie kopią otwartego w lutym, warszawskiego, gdzie zobaczyć można m.in. śmiałą sztukę erotyczną Dalekiego Wschodu, jak rzeźby fallusów ze skrzydłami, czy koreańskie zwoje z aktami. - Nie chcemy kolekcji pradawnych narzędzi, zabawek erotycznych, czy sztucznych genitaliów, chcemy skupić się na sztuce erotycznej, czyli grafice, fotografii, malarstwie - przekonuje Pałasz.

Muzeum Erotyzmu w Krakowie - jak powstał pomysł?

- W 2007 r. Aleksandra i ja, zastanawialiśmy się, jak chcemy zakończyć naszą edukację, jaką tematykę prac dyplomowych wybrać. Zdecydowaliśmy się na erotyzm, nie wiedząc jeszcze jak rozległy, fascynujący i zaniedbany jest to temat, zwłaszcza w Polsce - wspomina Michał Pałasz.

W ramach eksploracji tematu, na początku 2008 r. odwiedzili wystawę w londyńskim Barbican Centre: "Art & Sex: From Antiquity to Now", która utwierdziła ich w wyborze erotyki właśnie. Aleksandra, jako pracę dyplomową na Wydziale Grafiki krakowskiej ASP, stworzyła Wirtualne Muzeum Sztuki Erotycznej. Michał pomógł jej w tym projekcie, tworząc muzykę i dobierając dzieła sztuki erotycznej, przedstawione w muzeum. Jego praca dyplomowa też dotyczyła tej tematyki, a dokładnie erotyzmu latynoamerykańskiego i europejskich muzeów o tematyce seksualnej. - W Europie istnieje w tej chwili 10 seks-muzeów. Są m.in. w Berlinie, Paryżu, Amsterdamie (dwa), Barcelonie, Pradze, Zurychu, Sankt Petersburgu, Husavik (Islandia) i w Neapolu (zbiory sztuki erotycznej odnalezionej w Pompejach). Fajnie by było, gdyby do tej śmietanki dołączył Kraków - przyznaje Pałasz.

Zaczęło się od rozpowszechniania idei w serwisach społecznościowych. Profil Muzeum Erotyzmu ma swoich fanów na Facebooku i Tweeterze. – Chcieliśmy sprawdzić, czy ta idea w Polsce ma poparcie - tłumaczą pomysłodawcy. Co ciekawe, muzeum jest trzecim największym polskim muzeum na Facebooku, pomimo, że w rzeczywistości nie istnieje. Skupia wokół siebie tysiące ludzi, dzielących się odkryciami z dziedziny erotyzmu, sztuki erotycznej i seksu w reklamie.

- Jesteśmy teraz na etapie tworzenia koncepcji kreatywnej muzeum. Trwają też rozmowy, dotyczące konkretnej lokalizacji instytucji w Krakowie - przyznaje Toborowicz. - Chcielibyśmy sfinalizować projekt jeszcze w 2011 roku - dodaje.

Kim są pomysłodawcy Muzeum Erotyzmu w Krakowie?

Aleksandra Toborowicz to 28-letnia absolwentka krakowskiej ASP. Dziś pracuje tam jako asystentka w Pracowni Liternictwa i Typografii. Zajmuje się grafiką wydawniczą i prasową, wydawnictwami albumowymi, logotypami i stronami internetowymi. Stale współpracuje także z Fundacją "Znaczy Się" i Korporacją Ha!Art. Jest laureatką krajowych i międzynarodowych konkursów z dziedziny projektowania graficznego i artystycznych, m.in. stypendystka Ministra Kultury i Sztuki (2002).

Michał Pałasz to 30-latech, pochodzący ze Szczecina, ale na stałe związany z Krakowem. Tu kończył kulturoznawstwo międzynarodowe, studia latynoamerykańskie i zarządzanie kulturą na Uniwersytecie Jagiellońskim. Obecnie pisze na UJ doktorat z promocji kultury i sztuki w internecie i pracuje jako social media & e-PR manager w krakowskiej agencji interaktywnej XAOO Intereactive.

Czytaj też:


Zobacz na MM:Wywiady | Serwis motoryzacyjny | Photo Day - plenery fotograficzne |
Blogi | Zdrowie i uroda | Konkursy MM | MoDO
| Inwestycje | Recenzje | Rowery
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak działają oszuści - fałszywe SMS "od najbliższych"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto