Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czy przeciętny Kowalski może być kolekcjonerem monet sprzed 500 lat? Zobacz, ile kosztują szelągi, trojaki, orty [PRZYKŁADY]

Marcin Banasik
Marcin Banasik
Wraca moda na kolekcjonowanie starych polskich monet
Wraca moda na kolekcjonowanie starych polskich monet archiwum
Na pierwszy rzut oka wydaje się, że stare monety, które pamiętają czasy polskich królów są bardzo drogie. Nic bardziej mylnego. Okazuje się, że monety Zygmunta I Starego, Zygmunta Augusta czy Jana II Kazimierza były bite masowi i wiele z nich przetrwało do dzisiejszych czasów. Dlatego też ich cena nie jest wygórowana. Stworzenie kolekcji szelągów, czy trojaków wcale nie wymaga wielkich nakładów finansowych, a może dać wiele satysfakcji. Zobaczcie, za jaką ceną można dziś kupić monety, które pozwolą nam się przenieść do czasów, kiedy Polską rządzili królowie.

FLESZ - Polacy tyją na potęgę. To wszystko przez koronawirusa

W Polsce mieliśmy królów już od XI wieku, jednak w numizmatyce okres Polski królewskiej to zwyczajowo czas od panowania Zygmunta Starego do końca panowania Stanisława Augusta Poniatowskiego, a więc od 1506 do 1795 roku.

Na przestrzeni niemal 300 lat w mennicach koronnych, miejskich i litewskich bito: denary, szelągi, półgrosze, grosze, półtoraki, trojaki, czworaki, szóstaki, orty, tymfy, półtalary, talary, dukaty.

Ze względu na ogromne rozmiary produkcji, do dziś dotrwały dość liczne egzemplarze, co skutkuje stosunkowo dużą dostępnością na rynku dla kolekcjonerów zarówno monet drogich, jak i tych, których budżet nie przekracza kilkunastu złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Czy przeciętny Kowalski może być kolekcjonerem monet sprzed 500 lat? Zobacz, ile kosztują szelągi, trojaki, orty [PRZYKŁADY] - Gazeta Krakowska

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto