Na przednówku zboże z reguły drożeje. Obecny przednówek nie różni się pod tym względem. Według danych ministerstwa rolnictwa, przeciętna cena pszenicy na początku maja wynosiła 712 zł za tonę i była o 1 proc. wyższa niż przed miesiącem. Żyto kosztowało na początku tego miesiąca 512 zł za tonę (o 4 proc. więcej niż na początku kwietnia).
Jak informuje szefowa krakowskich PZZ Lucyna Jędrzejczyk, górnym pułapem oferowanym przez dostawców była do wczoraj kwota 720 zł za tonę pszenicy. Wcześniej - m.in. w związku z ucieczką niektórych posiadaczy ziarna przed pułapką tzw. nadmiernych zapasów - można było kupić pszenicę taniej, za 680-690 zł.
Było taniej
Na małopolskich targowiskach ceny zbóż były jeszcze niższe. W ostatni czwartek kwintal pszenicy w Miechowie kosztował średnio 62 zł, w Wolbromiu 64 zł, w Proszowicach 66 zł, a w Krzeszowicach 70 zł. Za kwintal jęczmienia życzono sobie w Miechowie 51 zł, w Wolbromiu o dwa złote więcej, natomiast w Krzeszowicach od 60 do 65 zł. Kwintal żyta był wyceniany w Wolbromiu na 50 zł, w Krzeszowicach od 5 do 10 zł drożej.
Agencja bez zapasów
Jak powiedział wczoraj prezes Agencji Rynku Rolnego Zbigniew Izdebski, agencja nie posiada obecnie żadnych zapasów zbóż, ale zamierza - z rezerw państwowych, w ramach rotacji zapasów - przeznaczyć na rynek do 300 tys. ton zbóż.
Obecnie trwają rozmowy z Komisją Europejską. Takie rozmowy są po 1 maja niezbędne. Jesteśmy członkiem Wspólnoty i obowiązują nas podobne, jak innych, reguły działań interwencyjnych. W tym przypadku zgoda Brukseli na sprzedaż wspomnianych rezerw i ich przeznaczenie.
Jakie zboże wykorzystać?
ARR chce wykorzystać zboże z rezerw przede wszystkim dla przemysłu przetwórczego (dla młynarzy), tymczasem Unia uważa, iż powinno ono trafić do hodowców w formie pasz. ARR twierdzi, że zboża konsumcyjnego może brakować jedynie przez dwa najbliższe tygodnie, trudniej jest natomiast oszacować niedobory zbóż paszowych.
Według prezesa Izdebskiego, pszenica nie powinna w Polsce drożeć, bowiem na rynku unijnym zboża tanieją. Na przykład duńska pszenica konsumpcyjna (z dostawą w tym miesiącu) kosztuje obecnie 144-146 euro za tonę.
Skup zboża inaczej
Wraz z naszym wejściem do Unii Europejskiej zmieniają się oczywiście także i zasady interwencyjnego skupu zboża. Nie będzie się on już odbywał w trakcie żniw czy tuż-tuż po nich, ale dopiero od 1 listopada i potrwa do 1 maja następnego roku.
Po drugie, co zresztą znacznie istotniejsze - warunkiem uruchomienia takiego skupu będzie spadek cen rynkowych poniżej ceny interwencyjnej, która w UE wynosi obecnie - w przypadku pszenicy 101,31 euro za tonę. Stosowany w krajach członkowskich wymóg minimalnej partii zbóż oferowanych do skupu interwencyjnego na poziomie 80 ton, może ograniczać skorzystanie z interwencyjnych zakupów przez większość rolników. Zwłaszcza w Małopolsce, którą trudno zaliczyć do zbożowych potentatów. Na dodatek w nowym systemie interwencji od rolników nie będzie już skupowane żyto.
Po akcesji bez dopłat
Przypomnijmy, iż dotychczas ceny (stawka podstawowa plus dopłaty) w interwencyjnym skupie zbóż ustalała Agencja Rynku Rolnego. W ostatnim sezonie było to 440 zł za tonę pszenicy i dopłata, zależnie od miesiąca skupu, wynosząca 110-130 zł do jednej tony, czyli co najmniej 550 zł.
Po akcesji o cenie skupu decyduje już tylko rynek, nie ma żadnych dopłat, zaś ARR wkracza do akcji dopiero wtedy, gdy ceny rynkowe ułożą się poniżej ustalonej w Unii ceny interwencyjnej.
Zapowiedź dobrych zbiorów
Jakie będą na rynku ceny zbóż z tegorocznych zbiorów, trudno rzecz jasna w tej chwili wywróżyć. Zbiory w każdym razie zapowiadają się dobre, wyższe niż w ubiegłym roku. ARR szacuje je na 26-26,5 mln (krajowe zapotrzebowanie ma wynieść 25-26 mln ton). Zdaniem specjalistów od rynku zbożowego, podczas najbliższych żniw cena tony pszenicy wyniesie 470-500 zł.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?