Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Czego życzy Smuda Stawowemu, Latusek Sowie, a Szpilka Zimnochowi?

red.
20.12.2013  krakow  ..hotel galaxy - gala asy malopolski nz ....fot. andrzej banas / gazeta krakowska  *** local caption ***  -







































































`









































































 `









































































 `









































































 `









































































 `









































































 `
20.12.2013 krakow ..hotel galaxy - gala asy malopolski nz ....fot. andrzej banas / gazeta krakowska *** local caption *** - ` ` ` ` ` ` Andrzej Banas
"Gazeta Krakowska" zapytała pary oponentów (politycznych i nie tylko), czego życzą sobie nawzajem na święta Bożego Narodzenia. Odpowiedzi były szczere, choć nie zawsze ciepłe.

Jak PiS z Platformą

Grzegorz Lipiec, radny wojewódzki i szef małopolskiej PO:
Życzę posłowi Adamczykowi, aby trochę mniej narzekał, a więcej się cieszył z różnych sukcesów. Aby z taką samą wytrwałością jak gani, umiał też pochwalić. I dużo zdrowia. I więcej optymizmu.
Andrzej Adamczyk, poseł, szef PiS w Krakowie:
Nie jestem złośliwy w życzeniach, ograniczę się więc do: spokojnych, radosnych świąt i dużo zdrowia w nadchodzącym roku. I jeszcze może niech przewodniczący Lipiec znajdzie w sobie cierpliwość i odporność, bo przecież jego i Platformę czeka ciężki rok kampanii wyborczych. W których raczej ani on, ani jego partia sukcesu nie odniosą.

Trenerów dwóch

Franciszek Smuda, trener piłkarzy Wisły Kraków:
Życzę trenerowi Stawowemu przede wszystkim dużo zdrowia. Sam miałem ze zdrowiem ostatnio przez dwa miesiące duże problemy i wiem, jak to jest, gdy go brakuje. Wtedy dużo trudniej jest realizować plany czy to osobiste, czy zawodowe. Dlatego jeśli trener Stawowy będzie zdrowy, to łatwiej będzie mu spełniać inne marzenia, a ich spełnienia też oczywiście mu życzę. Życzę mu również zwycięstw jego drużyny w 2014 roku. Chciałbym, żeby oba krakowskie kluby, zarówno Wisła, jak i Cracovia, wiosną zakwalifikowały się do czołowej ósemki ekstraklasy. Byłaby wtedy okazja, żeby w fazie play-off Kraków jeszcze raz przeżył swoje wielkie piłkarskie święto, czyli derby.

Wojciech Stawowy, trener piłkarzy Cracovii:
Trenerowi Smudzie życzę dużo zdrowia, by jak najlepiej mu się pracowało w Wiśle Kraków. By tworzył tam zespół, który będzie znaczącą siłą, jeśli chodzi o naszą ekstraklasę. By osiągał w dalszym ciągu sukcesy sportowe i do tej ogromnej kolekcji, jaką ma, dołożył następne trofea. Życzę tego, by omijały go przykre momenty, jeśli chodzi o zawód trenera, ale również problemy w życiu osobistym. By życie rodzinne było dla niego udane, szczęśliwe, by dane mu było łączyć je z pracą zawodową, a to jest na pewno wielkie wyzwanie dla każdego trenera. Spotkamy się w drugiej kolejce w nowym roku w derbach i życzę trenerowi Smudzie, by jak najlepiej przygotował drużynę Wisły do tego meczu, bo my na pewno będziemy bardzo dobrze do tego spotkania przygotowani.

Prezydent i kandydat

Jacek Majchrowski, prezydent Krakowa:
Posłowi Gowinowi życzę wiele cierpliwości i spokoju w codziennym warszawskim zgiełku, utrzymania nerwów w ryzach medialnej stoickiej maski męża stanu, większej determinacji w zabieganiu o sprawy mieszkańców Krakowa w stolicy, końca rozterek wewnętrznych między karierą w Warszawie i karierą w Krakowie. Ale też dalszego zadowolenia z własnych układów choreograficznych zapoczątkowanych niedawno podczas wystąpień partyjnych przed kamerą (pierwsze koty za płoty…) oraz naprawdę bajkowego Nowego Roku.

Jarosław Gowin, poseł, twórca partii Polska Razem, rozważa start w wyborach na prezydenta Krakowa:
Szanowny Panie Prezydencie, życzę Panu pod choinkę krakowskiej szopki, w której z pieczary wychyli się głowa Smoka, a nie smogu, w której wołek i osiołek oderwą się na chwilę od żłóbka, by dokończyć ulicę Lema, a Trzej Królowie przyniosą złoto, którym uda się podreperować finanse miasta. W nadchodzącym roku życzę też satysfakcji po 12 latach rządzenia Krakowem.

Marszałkowi na cyfrowo
Witold Latusek, były członek zarządu województwa, odwołany na żądanie marszałka Sowy:
Panie Marszałku, życzę Panu: prywatnie - dużo zdrowia, wyciszenia, odpoczynku, dystansu do siebie i otaczającego nas świata. Realizacji wszelkich marzeń osobistych oraz spędzenia świąt w otoczeniu rodziny i przyjaznych Panu osób. Politycznie: większej wiary w ludzi, ich możliwości i dobrą wolę. Ponieważ wiem, że Pana ambicje sięgają wysoko, w perspektywie roku życzę Panu warszawskich salonów, a w najbliższej przyszłości skutecznej walki z wykluczeniem cyfrowym.

Marek Sowa, marszałek województwa:
Wszystkim życzę dobrze, Witkowi także. Nie wiem, jakie są jego plany, ale z okazji świąt Bożego Narodzenia życzę mu, by wszystkie się spełniły. Jeżeli marzy o starcie w wyborach samorządowych i mieszkańcy go wybiorą, również życzę mu jak najlepiej. Jeżeli jego plany w sejmiku będą służyły Małopolsce, to niech mu się wiedzie! Nie życzę mu natomiast zostania marszałkiem województwa. Ale nie życzę tego też ani Grześkowi Lipcowi, ani Krzyśkowi Tenerowiczowi, ani Grzegorzowi Biedroniowi. Z prostej przyczyny - bo tego życzę tylko sobie!

Krótko po boksersku

Krzysztof Zimnoch, bokser: Ja miałbym czegoś życzyć Arturowi Szpilce? Mnie on tak naprawdę nie interesuje. Nie wiem... Nie mam ochoty składać mu życzeń. Dlaczego mnie o to pytacie? Co ja mogę powiedzieć? Niech wygrywa. Niech idzie do przodu. Ma swoją drogę. I tyle. To jest na pewno mój wróg. Na pewno go nie lubię. No, ale niech się rozwija.
Artur Szpilka, bokser:
Nikomu źle nie życzę. Wesołych świąt!

W tatrzańskim kurorcie

Andrzej Gąsienica Makowski, starosta tatrzański:
Szanowna Pani Józefo! Życzę Pani i Pani rodzinie spokoju w święta. Niech Pani spędzi je w miłej rodzinnej atmosferze, wolna od trosk i problemów. Życzę, by głos, który często zabiera Pani na forum publicznym, był słyszany i zrównoważony. By swoimi często mądrymi sugestiami przyczyniła się Pani do budowy na Podhalu "Kurortu Tatrzańskiego".

Józefa Chromik "Matuska", prezeska Federacji Obrony Podhala:
Panie Starosto! Życzę Panu, by nigdy, ale to przenigdy nie doszło do realizacji Pana wielkiego marzenia, jakim jest "Kurort Tatrzański". To zła wizja, która zakłada zabieranie ludziom ich prywatnej własności, a więc plan wzbogacenia wąskiej grupy na cudzym nieszczęściu. Dlatego przed świętami życzę Panu rozumu i rezygnacji z takich głupich pomysłów.


Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z regionu. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto