Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cuda pod powierzchnią Rynku

Redakcja
archiwum
Podziemia Rynku krakowskiego to podróż w przeszłość ożywioną po wiekach przez archeologów. To także jedno z najnowocześniejszych muzeów na świecie.

Fakty24: Zobacz najświeższe informacje z Krakowa i Małopolski!

Projekt zagospodarowania podziemi Rynku Głównego na cele unikalnej trasy turystycznej kosztował ok. 38 mln zł. Unia dała 14 mln zł. Muzeum oficjalnie otwarto 24 września 2010 roku po ponadrocznym okresie budowy. Znajduje się w całości pod płytą Rynku Głównego z wejściem i wyjściem w północno-wschodnim narożniku Sukiennic.

To rezerwat z nienaruszonymi w wielu miejscach reliktami konstrukcji, obiektów i architektury. Kamienne drogi z koleinami wyżłobionymi przez koła wozów transportujących towary w czasach króla Władysława Łokietka. To najstarsze murowane budowle handlowe Krakowa. Ozdoby, monety i różnorakie przedmioty zagubione lub celowo pozostawione przez odwiedzających to miejsce w dawnych czasach.

A zarazem miejsce, którego klimat buduje współczesna technika, proponująca nową, inną płaszczyznę spotkań z historią i zabytkami.

Cmentarzysko pod kramami

Powstanie muzeum było możliwe dzięki informacjom i zabytkom zebranym podczas rozległych prac archeologicznych związanych z wymianą nawierzchni, rozpoczętych jeszcze w 2005 r. Był to wówczas jeden z najważniejszych i największych archeologicznych projektów badawczych w Polsce.

Wykopy szerokopłaszczyznowe (przy południowej krawędzi Sukiennic, w uliczce pomiędzy Kramami Bogatymi oraz w północno-wschodniej części placu) objęły w sumie około 22 arów (ok. 5 proc.) powierzchni rynku. Oprócz licznych, często unikatowych zabytków obrazujących życie codzienne krakowskich mieszczan w średniowieczu badania przyniosły także wiele nowych, niezwykle istotnych informacji dotyczących zmian w zagospodarowaniu przestrzeni rynkowej oraz historii funkcjonujących tam obiektów.

Stwierdzono na przykład, że w wieku XI istniało na terenie dzisiejszego rynku rozległe cmentarzysko, na którym chowano zmarłych mieszkańców, w wieku XII na jego miejscu powstała osada otwarta charakteryzująca się regularną zabudową. Najstarszymi murowanymi obiektami rynku miasta lokacyjnego były wybudowane pod koniec XIII wieku Kramy Bogate. Murowana zabudowa śródrynkowa w formie funkcjonującej jeszcze w wieku XIX powstała dopiero w drugiej połowie wieku XIV.

W dół szklaną windą

W podziemiach znajduje się stała ekspozycja zatytułowana "Śladem europejskiej tożsamości Krakowa - szlak turystyczny po podziemiach Rynku Głównego". Na przestrzeni ponad 6000 mkw. znajdują się: 37 ekranów dotykowych zawierających liczne rekonstrukcje trójwymiarowe, 600 rekonstrukcji 4D, 64 kamery cyfrowe, 25 ekranów plazmowych i 13 LCD, 27 projektorów multimedialnych, zdjęcia, plany, mapy, 150 audiobooków oraz ekran z pary wodnej.

Jest też sala ze 180-stopniowym ekranem oraz 5 mniejszych salek kinowych. Zwiedzanie rozpoczyna się już od samego wejścia. Szklana winda zanurza się powoli w pokryte starodrukiem ściany nawiązujące do kaligrafii średniowiecznej. Po chwili jesteśmy w szatni, gdzie panuje gwar wielu głosów w różnych językach. Słychać czeski, niemiecki, a nawet angielski z czasów Szekspira. Przechodząc przez wąskie przejście, dotykają nas delikatne sukna spływające z sufitu.

Gdy dochodzimy do właściwego wejścia, czeka nas pierwsza niespodzianka. W ciemności przed nami na ekranie widzimy scenę z filmu. Kobieta niesie w koszu owoce, po prawej i lewej stronie stoją kramy, gdzie różni kupcy zachwalają i sprzedają swoje towary. Słychać odgłos średniowiecznej muzyki. W kramach widzimy barwne sukna, bursztyny, skrzynie, malowane meble... Scena trwa około minuty. Nagle strażnik miejski, który stoi tuż przy wejściu, podchodzi do nas i gestem zaprasza do środka. Ekran stworzony z pary wodnej nie stanowi żadnej bariery. Przechodzimy przez niego i przez szklaną podłogę widzimy plastycznie uformowaną mapę handlu w Europie z XV wieku.

Niesamowite wrażenia

W muzeum pomyślano też o najmłodszych. Do ich dyspozycji jest specjalne pomieszczenie odgrodzone szybami. Odbywają się w nim lekcje muzealne, ale można też wejść i pobawić się drewnianymi narzędziami, grami czy chociażby porysować na tablicy. Dla zorganizowanych grup szkolnych i turystów indywidualnych na życzenie uruchamiany jest w salce mechaniczny teatr "Legenda o dawnym Krakowie".

Przechodząc koło odgrodzonej makiety miasta z XV wieku, przy której na dostawionych ekranach dotykowych można zapoznać się bliżej z informacjami na temat poszczególnych, ważnych budynków, dociera się w końcu do najstarszych obiektów odkrytych podczas prac archeologicznych.

Stanowią je groby z XI-wiecznego cmentarzyska, które znajdowało się na rynku w okolicy obecnego kościoła Mariackiego. Kilka skromnych pochówków, w formie zarówno nasypów nad grobami, jak i odsłoniętych komór grobowych z pochówkami szkieletowymi, uzupełnionych jest prezentowanymi w gablotach przedmiotami związanymi z religijnością i wierzeniami - medalikami i krzyżykami. Dodatkowo na ekranie prezentowane są rekonstrukcje twarzy spoczywających tam osób.

Podziemia rynku to strzał w dziesiątkę - zarówno pod względem atrakcyjności dla zwiedzającego, jak i przystępności w przekazywaniu informacji. W ciągu pierwszych trzech miesięcy po otwarciu trasą przeszło 100 tys. osób. Do końca tego roku spodziewanych jest pół miliona gości.

Serwis Wybory 2011: Zobacz kandydatów do Sejmu i Senatu z Małopolski

Chcemy taniego Paliwa! **Podpisz petycję do polityków przed wyborami**

Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje, zdjęcia i video z Krakowa. Zapisz się do newslettera!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto