Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Cracovia zremisowała w Zabrzu

JACEK ŻUKOWSKI
Andrzej Banas
Po serii siedmiu zwycięskich meczów wyjazdowych przyszedł czas na remis Cracovii w Zabrzu 1:1.

Na skutek kontuzji musiała zostać przemeblowana obrona Cracovii. Miejsce Huberta Wołąkiewicza i Piotra Polczaka zajęli Deleu oraz Bartosz Rymaniak. Nie mógł zagrać też Mateusz Cetnarski więc występ od pierwszej minuty zaliczył Miroslav Covilo.

Górnik mocno zaatakował, strzelał dwukrotnie niecelnie Aleksander Kwiek, który w ogóle miał nie pojawić się na boisku od 1 minuty. Kontuzji doznał jednak na rozgrzewce Mariusz Magiera i Kwiek go zastąpił. W 11 min, nie wiedzieć czemu, obrońcy Cracovii rozstąpili się i Roman Gergel miał otwartą drogę do bramki. Zdecydował się na strzał sprzed pola karnego. Na szczęście dla krakowian – niecelny.

Piłkarze „Pasów” starali się zmieniać pozycje, być ruchliwi z przodu, ale trudno im było przedrzeć się w pobliże bramki. W 11 min Deniss Rakels atakował bramkę, ale nie doszedł do piłki. Po chwili Damian Dąbrowski zdecydował się na uderzenie z 28 m piłka odbiła się od Grzegorza Kasprzika, ale nikt nie pospieszył z dobitką.

W 19 min krakowianie przeprowadzili ciekawą akcję, podanie Deleu nie doszło jednak do Dariusza Zjawińskiego, który próbował dojść do strzału głową. Kilka minut później skrzydłowy Cracovii wprawdzie główkował po podaniu Marcina Budzińskiego z rzutu wolnego, ale był spychany i nie mógł precyzyjnie przymierzyć. W 31 „Pasy” wyszły z kontrą – Budziński podprowadził piłkę pod pole karne rywali, odegrał na prawą stronę do Rakelsa, który strzelił tuż nad poprzeczką.

W 34 min zadrżało serce Krzysztofa Pilarza, po piłka po akcji Macieja Korzyma i strzale Gergela znalazła się w jego siatce. Był jednak spalony.

W 42 min goście dopięli swego. Po podaniu Kapustki do Zjawińskiego, ten ostatni strzałem przy słupku z 16 m zdobył bramkę.
Gospodarze szybko wyrównali, w 1 min doliczonego czasu gry po rzucie wolnym Erika Grendela strzałem głową popisał się Adam Danch. W ten sposób dobiegła końca seria Cracovii, siedmiu meczów wyjazdowych bez straconej bramki.

W przerwie zszedł z boiska strzelec bramki dla „Pasów”, a zastąpił go Erik Jendrisek. Gospodarze liczyli przede wszystkim na stałe fragmenty gry i po rzutach wolnych oraz rożnych groziło największe niebezpieczeństwo Pilarzowi.

Krakowianie też nie pozostawali dłużni. W 52 min Deleu dośrodkowywał z prawego skrzydła do Bartosza Kapustki, który popisał się piękną główką, ale Kasprzik stanął na wysokości zadania i wybił piłkę na rzut rożny. W 58 min z rzutu wolnego centrował Budziński, na długi słupek, gdzie stał Rymaniak który główkował nad bramką.

Mateusz Wdowiak, który w tym sezonie nie miał jeszcze okazji, by się zaprezentować w ekstraklasie, doczekał się wreszcie na występ. Zmienił Rakelsa, który opadł z sił. Po jego wejściu na boisko gra przyjezdnych ożywiła się. Wdowiak nie doszedł do piłki w 79 min, a kilkanaście sekund później Covilo strzelił minimalnie niecelnie. Szansę pokazania się dostał też Krzysztof Szewczyk – pierwszy raz w tych rozgrywkach. W 82 min goście mieli szansę na kontrę – Sreten Sretenović przebiegł pół boiska ale nie przerzucił piłki na drugie skrzydło i został powstrzymany. Niewiele brakowało a Dąbrowski zapewniłby „Pasom” gola, piłka jednak odbiła się rykoszetem na róg. Po nim główkował Rymaniak – w ręce bramkarza. W 85 min z daleka strzelał Łukasz Madej – nad poprzeczką. Gospodarze zaatakowali w końcówce ale Dominik Sadzawicki i Michał Janota też strzelali niecelnie. W doliczonym czasie gry Deleu dograł do Jendriska, a ten główkował niecelnie. Zakotłowało się też na polu karnym Cracovii, ale miejscowi nie oddali strzału.

Górnik Zabrze – Cracovia 1:1 (1:1)
Bramki: 0:1 Zjawiński 42, 1:1 Danch 45+1.
Sędziowali: Paweł Raczkowski oraz Marcin Lisowski i Michał Pierściński (wszyscy Warszawa).

Żółte kartki: Sobolewski (74, faul) - Rymaniak (37 , faul), Wójcicki (45, faul), Budziński (67, niesportowe zachowanie). Widzów: 4900.

Górnik: Kasprzik – Słodowy, Danch, Szeweluchin, Kosznik – Gergel, Sobolewski, Kwiek (56 Janota), Grendel (74 Skrzypczak), Madej – Korzym (83 Sadzawicki).

Cracovia: Pilarz – Deleu, Sretenović, Rymaniak, Wójcicki – Zjawiński (46 Jendrisek), Dąbrowski, Budziński, Covilo, Kapustka (80 Szewczyk) – Rakels (72 Wdowiak).

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na krakow.naszemiasto.pl Nasze Miasto